Dwa gole do przerwy, a potem stało się to...
W pierwszej połowie Biało-czerwoni dwa razy zaskoczyli obronę gospodarzy. Najpierw piłkę w środku pola przejął Kacper Urbański, potem trafiła do Sebastiana Szymańskiego. Pomocnik Fenerbahce Stambuł zdecydował się na strzał z dystansu. Futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do siatki wyspiarzy. Później sędzia podyktował rzut karny dla Polski za faul na Nikoli Zalewskim. Jedenastkę pewnie wykorzystał Robert Lewandowski. Kapitan zmylił bramkarza Szkotów. To jego gol numer 84 w kadrze. Niestety, w drugiej połowie daliśmy sobie wydrzeć dwubramkowe prowadzenie.
Przebudzenie Sebastiana Szymańskiego ze Szkocją! Na takiego gola czekaliśmy naprawdę długo
Problemy Lewego w Glasgow
Ale to nie koniec złych wiadomości, bo były też niepokojące obrazki z kapitanem drużyny narodowej. W pewnym momencie Robert Lewandowski usiadł na murawie. Po chwili wstał, ale trener Michał Probierz zdecydował się na zmianę. Lewy zszedł z boiska z grymasem bólu. Pokazywał selekcjonerowi, że odczuwa ból w szyi. W niedzielę Polska zagra z Chorwacją w Osijek w drugim meczu Ligi Narodów. Czy Lewandowski będzie do dyspozycji szkoleniowca? W doliczonym czasie znów błysnął Nicola Zalewski. Wywalczył rzut karny, którego następnie wykorzystał i zapewnił nam zwycięstwo 3:2.