Jakub Kamiński i Nicola Zalewski

i

Autor: Cyfrasport Jakub Kamiński i Nicola Zalewski

Jakub Kamiński jednym z liderów kadry?

Odważna deklaracja reprezentacyjnego beniaminka. Ma jasny cel na najbliższe miesiące, mówi o nim wprost

2023-01-11 9:55

Nie znamy wciąż nazwiska trenera, który poprowadzi Biało-Czerwonych w eliminacjach EURO 2024, w których naszymi rywalami będą Czesi, Albańczycy, Mołdawianie oraz piłkarze z Wysp Owczych. Jakubowi Kamińskiemu, który właśnie szykuje się do piłkarskiej wiosny w Bundeslidze i w kadrze na zgrupowaniu VfL Wolfsburg w Portugalii, obecne „bezkrólewie” na selekcjonerskim tronie nie przeszkadza jednak w snuciu ambitnych planów na kolejne miesiące.

20-latek, najmłodszy w naszej mundialowej ekipie, dostał od Czesława Michniewicza szansę gry we wszystkich czterech meczach Polaków w Katarze. Dodało mu to dużej pewności siebie, choć na swoje występy w mistrzostwach potrafi też spojrzeć krytycznym okiem. - Wszyscy widzieli, że na mistrzostwach zwłaszcza skrzydłowi mieli trudną rolę, pracując w tyłach. W klubie mam dużo częściej okazję do włączania się w akcje ofensywne. Trochę mi tej „mojej” gry – czyli na przykład wyjścia na wolną pozycję, wykorzystania mojej szybkości – w naszych mundialowych występach brakowało – ocenia Jakub Kamiński w rozmowie z „Super Expressem”.

Skrzydłowy „Wilków” w nowym roku nie zamierza spuszczać z tonu. - Choć mam dopiero w CV osiem reprezentacyjnych gier, połowę z nich zaliczyłem na mundialu. Więc dla nowego selekcjonera – ktokolwiek nim zostanie – już chyba nie będę anonimowym zawodnikiem. To jest mój główny cel, główne wyzwanie na nowy rok: stanowić o sile reprezentacji. Chcę odegrać fajną rolę w eliminacjach do finałów EURO 2024 – zapowiada z dużą pewnością siebie. Czy to zapowiedź początku reprezentacyjnej „zmiany warty”, jaką możemy zobaczyć po wyborze nowego selekcjonera?

Sonda
Czy Polska pojedzie na Euro 2024?
Najnowsze