Grzegorz Lato

i

Autor: Cyfra Sport

Ostre słowa byłego prezesa PZPN o Paulo Sousie. Mówi o skandalu!

2021-12-27 12:52

Wciąż nie milkną echa zachowania Paulo Sousy, który zdecydował się zrezygnować z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Choć Portugalczyk nie został jeszcze oficjalnie zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec Flamengo, jego przenosiny do Brazylii zdają się być jedynie formalnością. Głos w sprawie 51-latka postanowił zabrać m.in. były prezes PZPN Grzegorz Lato, który rozmawiał na ten temat z portalem „Sportowe Fakty”.

O zainteresowaniu brazylijskich klubów Sousą mówiło się już od kilku tygodni, do niedawna wydawało się jednak, że są to jedynie zwykłe plotki. Sytuacja zmieniła się podczas Świąt Bożego Narodzenia, gdy Portugalczyk zatelefonował do prezesa PZPN Cezarego Kuleszy z prośbą o przedterminowe rozwiązanie umowy. Sternik Polskiego Związku Piłki Nożnej zgody na takie rozwiązanie naturalnie nie wyraził, ale bez względu na to wydaje się, że Sousa nie poprowadzi już polskiej kadry. Najprawdopodobniej brazylijski klub wpłaci odszkodowanie w wysokości 300 tys. euro, „wykupując” 51-latka z Polski.

Nic dziwnego zatem, że były szkoleniowiec m.in. Fiorentiny i Girondins Bordeaux momentalnie znalazł się w Polsce „na cenzurowanym”. Do licznego grona jego krytyków dołączył również były prezes PZPN Grzegorz Lato, który porozmawiał na ten temat z portalem „Sportowe Fakty”. Trzeba przyznać, że król strzelców MŚ 1974 nie owijał w bawełnę. - Albo to jest poważny trener, albo niepoważny trener. On jest przecież pod kontraktem. Chce rozwiązać, bo widzi, że tutaj nic nie osiągnął. Przed nami ciężki mecz w Rosji. Z tego co widzę, to on nie chce, żeby jego nazwisko widniało na przykład przy tym, że Polacy przegrali na Łużnikach – powiedział. - W tym momencie to jest dla mnie niepoważny trener. Powiedziałbym brutalnie, że podkulił ogon i - musiałbym użyć brzydkich słów - chce odejść. To mały skandal – dodając po chwili.

Jan Tomaszewski odpowiada Sousie na zarzuty o nadmierną krytykę! Mistrzowsko wypunktował, padły mocne słowa

71-latek skomentował wskazał także, kogo widziałby w roli następcy Sousy. - Zobaczymy co wymyślą, ale ja jestem za tym, żeby był polski trener. Mamy dobrych trenerów. Za granicą też są dobrzy, ale oni pracują w najbogatszych klubach angielskich, hiszpańskich czy niemieckich. Na razie trenerem jest Sousa, bo prezes Kulesza nie wyraził zgody, żeby rozwiązać z nim kontrakt. Według mnie w reprezentacji Polski najwięcej osiągnęli polscy trenerzy, czyli Kazimierz Górski, Jacek Gmoch i Antoni Piechniczek. Beenhakker czy inni zawsze kończyli w ten sam sposób, a jeszcze później mieli pretensje – podkreślił.

QUIZ. Paulo Sousa: Ile zapamiętasz z jego kadencji?

Pytanie 1 z 11
Kogo zastąpił na stanowisku selekcjonera Paulo Sousa?

Grzegorz Lato jest byłym znakomitym zawodnikiem. W trakcie swojej piłkarskiej kariery reprezentował barwy Stali Mielec, belgijskiego Lokeren oraz meksykańskiego Atlante FC. Zanotował równo 100 występów w reprezentacji Polski, dla której strzelił 45 goli. 71-latek wraz z kadrą zdobył m.in. brązowy medal MŚ 1974, zostając jednocześnie królem strzelców tej imprezy. Po zakończeniu kariery sportowej zajmował się m.in. karierą polityczną, w latach 2008-2012 pełnił również funkcję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Najnowsze