Z powodu porażki z Węgrami, "Biało-czerwoni" ostatecznie nie będą rozstawieni w losowaniu par barażowych o awans na mistrzostwa świata w 2022 roku. Z tego powodu mogą trafić już w pierwszym pojedynku na rywala pokroju Portugalii bądź Włoch. Możliwe jest jednak także bardziej "łagodne" losowanie - niewykluczone, że pierwszą przeszkodą Polaków w barażach będą chociażby Szkoci. A jak kwestię tego wszystkiego widzi selekcjoner Paulo Sousa?
ZOBACZ TEŻ: Marek Papszun będzie nowym trenerem Legii Warszawa? Jest odpowiedź trenera, wymowne słowa!
Portugalczyk wypowiedział się w tym temacie na antenie "TVP Sport". - Chciałbym zagrać ze Szkocją na wyjeździe oraz ze Szwecją w domu. Mówię Szwecja, ponieważ musimy się zrewanżować oraz będzie dodatkowa motywacja. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo patrząc na wcześniejsze rezultaty. A Szkocja, ponieważ jest głośna publiczność, ich zaangażowanie jest fantastyczne. W dodatku to drużyna, z którą naprawdę możemy powalczyć o dobry wynik - skwitował Sousa.
Jak zatem widać, zarówno w Paulo Sousie jak i wśród jego podopiecznych jest wielka ochota do zrewanżowania się Szwedom za porażkę w mistrzostwach Europy, która ostatecznie przekresliła szanse "Biało-czerwonych" na dostanie się do fazy pucharowej. Wszystko będzie jasne już w piątek, 26 listopada. Na ten dzień bowiem w Szwajcarii zaplonowano losowanie par barażowych o awans do mistrzostw świata.