Taka decyzja "Świra" to oczywiście efekt wydarzeń, które miały miejsce podczas charytatywnego turnieju w Dębicy. Były reprezentant Polski podczas spotkania z Polonezem Wiedeń nie wytrzymał i znokautował jednego z działaczy! Wideo z tego wydarzenia można obejrzeć klikając w poniższy link:
Zobacz: Piotr Świerczewski ZNOKAUTOWAŁ kierownika drużyny z Wiednia [WIDEO]
Na portalu "Łączy Nas Piłka" pojawiło się oficjalne oświadczenie Świerczewskiego, w którym informuje o swojej rezygnacji i jeszcze raz podkreśla, że taki incydent nie miał prawa mieć miejsca.
– Mimo że wyraziłem skruchę z powodu incydentu w Dębicy, doszedłem do wniosku, że moja dalsza praca i obecność w PZPN nie ma sensu i powodowałaby tylko kłopoty dla ludzi, których cenię i szanuję. Jako człowiek honoru uważam, że nie mogłem postąpić inaczej. Chciałbym jeszcze raz serdecznie przeprosić moich przełożonych i kolegów z PZPN, a także wszystkich ludzi polskiej piłki za zaistniałą sytuację – napisał Piotr Świerczewski.