pożegnanie legendy

Pogrzeb Jana Furtoka. Poruszające słowa o zmarłym, racowisko nad grobem. Tak GieKSa pożegnała legendę

Jan Furtok był jedną z legend nie tylko GKS-u Katowice, ale i całej reprezentacji Polski. W piątek, 29 listopada, o godzinie 9:00 odbył się jego pogrzeb, a żegnali go m.in. kibice GKS-u Katowice, którego był prawdziwą ikoną. Przed ceremonią żona zmarłego odebrała z rąk wojewody odznaczenie państwowe. Po przemowach i mszy świętej, ciało Jana Furtoka spoczęło na cmentarzu w Katowicach-Kostuchnie, a nad jego grobem kibice odpalili 9 rac.

Tak pożegnano Jana Furtoka. Racowisko nad grobem, poruszające przemówienia, pośmiertne odznaczenie

- Chciałem przygotować słowa na papierze, ale wolę mówić z serca. Jasiu to był skromny śluński synek. Jak zaczynałem karierę społeczną, to jedną z pierwszych osób, które poznałem był Jan Furtok. Zapytał mnie - Grosz w bala? Jak tak, to mamy do załatwienia wiele spraw, a najważniejsza to GKS Katowice. (...) Każdy, kto go znał wie, że na jego twarzy zawsze gościł uśmiech. Potrafił zaczarować ludzi żartem. - żegnał Jana Furtoka w specjalnym przemówieniu Marcin Krupa, prezydent Katowic. 

W nocy przed pogrzebem, prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Jana Furtoka Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie z rąk wojewody śląskiego Marka Wójcika odebrała przed ceremonią pogrzebową żona Jana Furtoka, Anna.

- Żegnamy dziś wielkiego człowieka, katowiczanina, zawodnika. Zgromadziliśmy się tu my wszyscy, jako cała sportowa rodzina. Znaliśmy się z Jankiem, Spotkaliśmy się na stadionie. Ja jako kapelan, on jako zawodnik. W 2019 roku odprawiałem mszę odpustową w kościele w Kostuchnie, na jego ziemi. Po mszy czekał na mnie i przywitał mnie serdecznie. Spotkania międzyludzkie są piękne i warto je wspominać. - wspominał Furtoka ksiądz Krzysztof Sitek, kapelan GKS-u Katowice.

W kościele w Katowicach-Kostuchnie pojawiło się wielu byłych i obecnych piłkarzy oraz trenerów. Oprócz delegacji GKS-u Katowice, w świątyni znaleźli się m.in. Jerzy Brzęczek, Lukas Podolski, Jan Urban, Kazimierz Węgrzyn, czy Stanisław Oślizło. Kiedy ciało Jana Furtoka spoczęło w grobie, odpalono 9 rac. 

Pogrzeb Jana Furtoka. Relacja z uroczystości pogrzebowych

Witamy w relacji z uroczystości pogrzebowych Jana Furtoka. Msza odbędzie się w Kościele Trójcy Przenajświętszej w Kostuchnie w Katowicach o godzinie 9:00.

Za chwilę rozpocznie się msza święta. W kościele w Katowicach-Kostuchnie zbierają się już osoby, które będą towarzyszyć Janowi Furtokowi w jego ostatniej drodze. 

W świątyni pojawili się m.in. były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek, Lukas Podolski, czy przedstawiciele GKS-u Katowice

Wzruszające chwile przed pogrzebem Jana Furtoka. Został pośmiertnie odznaczony, order przyjęła żona
Wzruszające chwile przed pogrzebem Jana Furtoka. Został pośmiertnie odznaczony, order przyjęła żona

Prezydent pośmiertnie odznaczył Jana Furtoka. Krzyż oficerski z rąk wojewody odbierze żona zmarłego. 

W kościele pojawili się również Kazimierz Węgrzyn i Jan Urban 

Wojewoda śląski wręczył już order na ręce wdowy do Janie Furtoku. Trwa msza święta. 

Ksiądz Krzysztof Sitek, kapelan GKS Katowice: - Żegnamy dziś wielkiego człowieka, katowiczanina, zawodnika. Zgromadziliśmy się tu my wszyscy, jako cała sportowa rodzina. Znaliśmy się z Jankiem, Spotkaliśmy się na stadionie. Ja jako kapelan, on jako zawodnik. W 2019 roku odprawiałem mszę odpustową w kościele w Kostuchnie, na jego ziemi. Po mszy czekał na mnie i przywitał mnie serdecznie. Spotkania międzyludzkie są piękne i warto je wspominać. 

Oprócz Jana Urbana i Lukasa Podolskiego, pojawiła się również delegacja Górnika Zabrze - członek zarządu Bartłomiej Gabryś i Stanisław Oślizło. 

Msza dobiega końca, zaplanowano przemowy. Głos zabierze m.in. prezydent Katowic, Marcin Krupa. 

Marcin Krupa: - Chciałem przygotować słowa na papierze, ale wolę mówić z serca. Jasiu to był skromny śluński synek. Jak zaczynałem karierę społeczną, to jedną z pierwszych osób, które poznałem był Jan Furtok. Zapytał mnie - Grosz w bala? Jak tak, to mamy do załatwienia wiele spraw, a najważniejsza to GKS Katowice. 

- Każdy, kto go znał wie, że na jego twarzy zawsze gościł uśmiech. Potrafił zaczarować ludzi żartem. 

Nad grobem Jana Furtoka odpalono 9 rac. Tak kibice żegnają legendę GKS-u Katowice

Ciało Jana Furtoka spoczęło w grobie na cmentarzu w Katowicach-Kostuchnie. Zakończyła się ceremonia pogrzebowa. 

Pogrzeb Jana Furtoka. GKS Katowice pożegna swoją legendę

Dla GKS-u Katowice najpewniej nie ma większej legendy, niż Jan Furtok. Do teraz pozostaje on najlepszym strzelcem w historii tej drużyny i nie dość, że grał w niej w czasach swojej piłkarskiej kariery, to jeszcze prowadził drużynę jako trener, a później także pełnił funkcję prezesa. Jako zawodnik w 1986 roku poprowadził GKS Katowice do pierwszego trofeum w historii klubu – Pucharu Polski, a w 1988 roku był blisko zdobycia z nim mistrzostwa kraju, ostatecznie sięgając po wicemistrzostwo. Furtok starał się pojawiać na meczach swojego byłego klubu, który niedawno wrócił po wielu latach do Ekstraklasy, jednak z każdym kolejnym rokiem czy nawet miesiącem było to trudniejsze. Wszystko ze względu na chorobę Alzheinera, którą zdiagnozowano u niego w 2015 roku. We wtorek, 26 listopada, Polskę obiegła najsmutniejsza wiadomość – w wieku tylko 62 lat Jan Furtok zmarł. 

REPREZENTACJA POD WODZĄ PROBIERZA TO CHODZĄCY MEM | SuperSport
Jarema Jamrożek, Przemek Ofiara
SuperSport || Jarema Jamrożek, Przemek Ofiara
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze