Polacy znów rządzą w Auxerre

2008-07-21 9:22

Jeleń strzela bramkę za bramką, a Dudka zabezpiecza tyły.

Ireneusz Jeleń (27 l.) jest w doskonałej formie. Tak grającego Polaka w Auxerre nie widzieli od bardzo dawna. W dwóch sparingach "Jelonek" strzelił trzy gole i jeśli utrzyma formę, to powinien znów być jedną z gwiazd francuskiej ekstraklasy.

Równie dobrze spisuje się Dariusz Dudka (25 l.), nowy nabytek Auxerre. Polacy rządzą, a Beenhakker nie może pozostać ślepy na formę Jelenia.

Już po pierwszym sparingu przed zbliżającym się sezonem Francuzi podkreślali kapitalną grę Polaka.

Irek znów przypomina... Jelenia

- Największy pozytyw meczu Auxerre - Alfortville (5:1) to fantastyczna forma polskiego napastnika. Nie dość, że strzelił dwa gole, to jeszcze tak zamęczył obrońców rywala, że ci nie mieli nawet siły zejść z boiska! Polak biegał jak szalony. Nikt nie był go w stanie dogonić - napisał portal football.fr.

Równie szybki i skuteczny był Jeleń w kolejnym meczu, w sobotę, z beniaminkiem ekstraklasy, Le Havre. Polak przeprowadził mnóstwo efektownych rajdów i strzelił jedynego gola dla Auxerre (1:1).

- Rozmawiałem z trenerem Auxerre, Jeanem Fernandezem, który przyznał mi, że Jeleń znów przypomina mu tego piłkarza, który miał tak udany pierwszy sezon we Francji. Fernandez jest bardzo zadowolony i z formy Irka, i z tego, że w końcu przezwyciężył problemy z kręgosłupem - mówi Grzegorz Janowski, Polak mieszkający w Auxerre, który pomaga naszym piłkarzom. Ostatnio znów wystąpił w roli tłumacza, bo największy francuski dziennik sportowy "L'Equipe" postanowił zrobić ekskluzywny wywiad z Dariuszem Dudką. Nowy nabytek Auxerre będzie wkrótce przedstawiony na łamach jako bohater jednego z najciekawszych transferów do Francji w tym okienku transferowym.

Będą chcieli skrzywdzić rodaka

Obaj Polacy z Auxerre trzymają się razem. Jeleń na każdym kroku pomaga Dudce, a na zgrupowaniu w Niemczech mieszkali nawet w jednym pokoju. Rozdzielili się dopiero wczoraj, bo do Irka na dwa tygodnie przyjechali w odwiedziny rodzice. Polski napastnik wcielił się w rolę przewodnika i oprowadzał w niedzielne popołudnie najbliższych po Paryżu, swoim ulubionym mieście we Francji.

Dziś znów powrót do ciężkich treningów, ale już 9 sierpnia start francuskiej ekstraklasy. Na początku dojdzie do bratobójczego meczu - Auxerre zagra z FC Nantes, którego właścicielem jest polski milioner Waldemar Kita. Jeleń i Dudka zrobią wszystko, żeby popsuć rodakowi humor.

- Zarówno Auxerre, jak i Nantes mają aspiracje do miejsca w środku tabeli - mówi Tadeusz Fogiel, polski menedżer mieszkający we Francji. - Ważne jest to, że Jeleń rzeczywiście wyraźnie odżył i wszyscy we Francji mają nadzieję, że znów będzie miał świetny sezon. To dobra wiadomość nie tylko dla Auxerre, ale i dla Leo Beenhakkera. No przecież nie może pomijać Jelenia w nieskończoność...

Najnowsze