Polska - Irlandia: Milik, Rybus i Jodłowiec wyeliminowani! Wielki Kanion w ekipie Nawałki!

Arkadiusz Milik - najlepszy asystent eliminacji do Euro 2016. Czołowy strzelec Europy. Maciej Rybus. Lewy obrońca. Jeden z bohaterów spotkania z Niemcami. I Tomasz Jodłowiec. Płuca polskiej kadry. Naturalny partner dla Grzegorza Krychowiaka w linii środkowej. Brzmi jak koszmar. Tymczasem to prawda. Tych trzech zawodników nie zobaczymy na Stadionie Narodowym w niedzielnym starciu z Irlandią. "Zabrakło czasu, aby doprowadzić zawodników do pełnej dyspozycji" - krótki komunikat z portalu laczynaspilka.pl brzmi złowieszczo.

Polska - Irlandia: Jaki wynik da nam awans i sytuacja w tabeli grupy D!

Czy Adam Nawałka znajdzie zastępstwa dla swoich liderów? Najprościej będzie z Rybusem. Za niego do jedenastki wskoczy Jakub Wawrzyniak. Defensor Lechii Gdańsk nie ma za sobą dobrego sezonu, ale bywa solidny. Na Irlandczyków powinien wystarczyć. Gorzej sytuacja wygląda w strefie środkowej i ataku.

Sobiech, Mila, Borysiuk - na kogo postawi Adam Nawałka?

Plan Nawałki na ostatni mecz eliminacji był bowiem prosty. Powtórka z Glasgow, a w razie braku Arkadiusza Milika, wejście Tomasza Jodłowca na pozycję defensywnego pomocnika i przesunięcie Krzysztofa Mączyńskiego bliżej napastników. Coś podobnego obserwowaliśmy już w starciu z Niemcami. Wobec braku "Jodły, pojawia się jednak problem w centralnej części boiska. Możliwości jest kilka. Ariel Borysiuk Karol Linetty, Artur Sobiech, ewentualnie zaufanie Sebastianowi Mili.

Każdy z nich to jednak tajemnica. Mogą zagrać znakomicie, mogą koszmarnie. Mila rezerwowym jest nawet w klubie. Sobiech zmienił dietę, wrócił do gry w Bundeslidze, nawet zaczął strzelać, ale z Milikiem równać się nie może. Co gorsza, z Robertem Lewandowskim do tej pory właściwie nie grał. Karol Linetty znowu w ostatnich tygodniach ma w ogóle problemy z grą na poziomie Ekstraklasy. Najbezpieczniejszym wyjściem - przynajmniej w teorii - jest więc Ariel Borysiuk.

Czy na takie właśnie ustawienie zdecyduje się Adam Nawałka?