Polska - Łotwa TRANSMISJA TV NA ŻYWO GDZIE OGLĄDAĆ mecz Polska - Łotwa w TV Na którym programie Polska - Łotwa

Polska - Łotwa TRANSMISJA NA ŻYWO w TELEWIZJI

Przed meczem Polska - Łotwa Biało-Czerwoni mieli powody do zmartwień. Jerzy Brzęczek zdradził, że kilku piłkarzy narzeka na przeziębienie. Najgorzej czuli się Krzysztof Piątek, Jan Bednarek i Bartosz Bereszyński. Ten pierwszy w sobotę nie trenował. - Niestety mamy małą epidemię w drużynie. U zawodników występują bóle gardła, przeziębienie. To jakaś infekcja. W tej grupie chorych jest także Krzysztof Piątek, który został odizolowany od reszty zespołu żeby nie zarażał. W sobotę miel nie trenować również Jan Bednarek i Bartosz Bereszyński. Mateusz Klich także ma pewne dolegliwości. W kadrze jest infekcja, która zaatakowała zawodników, ale sztab medyczny walczy, żeby postawić ich na nogi. Mam nadzieję, że będą gotowi do meczu z Łotwą. To, w jakim ustawieniu wyjdziemy, zdecyduje to ilu będzie zdrowych zawodników - powiedział trener Jerzy Brzęczek, który potwierdził, że jeżeli Piątek będzie zdrowy i gotowy do gry, to prawdopodobnie w meczu z Łotwą zacznie w pierwszym składzie. - Spodziewam się bardzo trudnego spotkania. Łotysze zagrali pod wodzą nowego trenera i nie mieli zbyt dużo czasu na przygotowania. Patrząc na ich kadrę, to są zawodnicy, którzy grają w Polsce, część w niej występowała. Także gra w naszym kraju to dla nich dodatkowe wyzwanie. Na pewno to będzie dla nich prestiżowe spotkanie. Zdajemy sobie sprawę, że tylko maksymalne zaangażowanie, koncentracja i determinacja pozwolą nam wywalczenie trzech punktów. Zdecydowanie nie będzie to lekkie spotkanie. Przygotowujemy się na ciężką walkę. Gramy na własnym stadionie, przystąpimy do meczu w roli faworyta. Priorytetem są dla nas trzy punkty - dodał selekcjoner Jerzy Brzęczek przed meczem Polska - Łotwa w Warszawie.

Polska - Łotwa NA ŻYWO TRANSMISJA TV Gdzie oglądać?

„Pio, Pio, Pio gol!” - śpiewali w trakcie i po meczu z Austrią (1:0) polscy kibice na stadionie Ernsta Happela w Wiedniu. Niesamowity Krzysztof Piątek po raz kolejny odbezpieczył swój rewolwer i strzelił gola. Tym razem arcyważnego, dającego zwycięstwo w meczu eliminacji do Euro 2020. Przed Polakami teraz kolejne wyzwanie. W niedzielę zagrają na warszawskim Stadionie Narodowym z Łotwą. Nasi rywale zaczęli eliminacje od porażki 1:3 z Macedonią. Skład łotewskiej drużyny na kolana nie rzuca. Grają tam zawodnicy znani z polskich (np. Igor Tarasovs ze Śląska Wrocław). To przeciętni piłkarze. Polka będzie zdecydowanym faworytem. - Bardzo cieszymy się z tak cennego zwycięstwa w pierwszym meczu. Od początku mojej kadencji czekaliśmy na wygraną, więc to podwójna radość. Oczywiście spodziewaliśmy się trudnego meczu, jak wcześniej wspominałem. W ostatnich minutach mieliśmy trochę szczęścia, ale udało się zejść z boiska z kompletem punktów - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej po meczu z Austrią trener naszej reprezentacji Jerzy Brzęczek, który był zadowolony z tego, jak w drugiej połowie wyglądała współpraca Krzysztofa Piątka z Robertem Lewandowskim. - Druga połowa pokazała, że Krzysiek Piątek dobrze współpracował z Robertem Lewandowskim, który często cofał się, schodził w boczne sektory. Na pewno wspaniała akcja i podanie Roberta do Krzyśka mogły ten mecz zamknąć. Cieszy mnie to, że mamy wiele rozwiązań. To nasza broń - powiedział trener Jerzy Brzęczek.

Polska - Łotwa TRANSMISJA NA ŻYWO w TELEWIZJI Na którym programie Polska - Łotwa

Kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski podczas meczu z Austrią harował na boisku, byle tylko poprowadzić drużynę do zwycięstwa. Udało się dzięki determinacji zespołu a także rewelacyjnej skuteczności Krzysztofa Piątka. - O naszym zwycięstwie zdecydowała nasza konsekwencja - powiedział Lewandowski. - Czekaliśmy na swoją okazję i byliśmy cierpliwi. To był ciężki wyjazd, ale dobrze, że zaczęliśmy od trzech punktów. Mamy nadzieję, że w niedzielnym meczu z Łotwą potwierdzimy dobrą formę. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Austriacy będą grali twardo. Wydaje mi się jednak, że dobrze się na to przygotowaliśmy. Nie odpuszczaliśmy. W drugiej połowie poprawiliśmy grę z piłką, to był klucz do tego, że mieliśmy sytuacje. Styl jest drugoplanowy, najważniejsze zwycięstwo i to, że zrobiliśmy pierwszy krok do Euro. Wiedzieliśmy, że otwieramy nowy rozdział w reprezentacji. Chcieliśmy rozpocząć z punktami i to osiągnęliśmy - dodał "Lewy", który chwalił bohatera spotkania Krzysztofa Piątka. - Wszystko mu wychodzi. Gdybyśmy wykorzystali to drugi raz, to byłoby super. Krzysiek strzelił bramkę, dał nam zwycięstwo. Ale muszę pochwalić to, jak chłopaki zagrali w obronie, jak krótko trzymali rywali, doskakiwali do nich. To powodowało, że z przodu czuliśmy się pewniej. Mogliśmy wyprowadzić kontrę i stwarzać sytuację. Czy narodziła się drużyna? Tak, ale pod warunkiem, że wygramy w niedzielę z Łotwą. To dla nas mentalne wyzwanie. Musimy zagrać dwa równe mecze. Pamiętamy, że po pierwszym wygranym meczu w przeszłości w drugim różnie bywało. A tutaj mamy zawsze dwa mecze eliminacyjne z rzędu. Ważne, żeby na Łotwę nasze nastawienie było takie samo, jak przed Austrią. A wtedy o wynik można być spokojniejszym - zakończył Lewandowski.

Polska - Łotwa TV NA ŻYWO TRANSMISJA Gdzie obejrzeć mecz?

Piotr Zieliński to jeden z największych wygranych meczu w Wiedniu. Błyskotliwy pomocnik Napoli po raz pierwszy w kadrze wystąpił na lewym skrzydle i spisał się bardzo dobrze. Boisko opuścił z bolesną kontuzją pleców, ale uraz na szczęście okazał się niegroźny. - Czułem się bardzo dobrze na skrzydle. Myślę, że mogę regularnie występować na tej pozycji. Trener też widział, że dobrze się czułem, więc chyba jestem dobrą alternatywą. Czy narodziła się drużyna? Drużyna była wcześniej, we wcześniejszych meczach momenty mieliśmy dobre. W Wiedniu wyglądało to dobrze, wygraliśmy na bardzo ciężkim terenie. Musimy dalej konsekwentnie pracować. Robić swoje, żeby te punkty zdobywać - powiedział Piotr Zieliński, który ma nadzieję, że Polacy pójdą za ciosem w meczu z Łotwą. - Będziemy grali przed własną publicznością, to plus. Ale muszę przyznać, że w Wiedniu było podobnie, kibice spisali się doskonale, było ich bardzo dużo i mocno nas wspierali. Ale to w Warszawie czujemy się najmocniejsi. Musimy być mocno skoncentrowani, bo były w poprzednich eliminacjach takie mecze, że przyjeżdżał teoretycznie słabszy przeciwnik, a my się męczyliśmy. Łotwy nie można lekceważyć. Do każdego meczu musimy podchodzić tak samo i zdobywać jak najwięcej punktów, abyśmy na koniec eliminacji byli na pierwszym miejscu i cieszyli się z awansu - stwierdził Zieliński.

Polska - Łotwa TV NA ŻYWO Kiedy i o której godzinie TRANSMISJA z meczu Polska - Łotwa

Polska - Łotwa: KIEDY mecz? O której godzinie i gdzie TRANSMISJA TV? Mecz Polska - Łotwa w eliminacjach do EURO 2020 zostanie rozegrany w niedzielę 24 marca. Początek meczu Polska - Łotwa o godzinie 20.45. Transmisja TV NA ŻYWO z meczu Polska - Łotwa na antenach TVP 1, TVP Sport oraz Polsatu Sport. Portal sport.se.pl zaprasza na relację na żywo z meczu Polska - Łotwa.