Zbigniew Boniek niedługo zakończy swoją przygodę z funkcją prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. 65-latek pełni obecnie drugą kadencję i wg przepisów zawartych w Ustawie o Sporcie nie może ubiegać się o kolejną reelekcję. Jego miejsce zajmie ktoś z dwójki: Marek Koźmiński lub Cezary Kulesza. I choć „Zibi” kończy z piłką krajową, wciąż chce być aktywny i działać w futbolu. Otrzymana na ostatnim posiedzeniu PZPN-u funkcja ambasadora sprawia, że będzie on mógł reprezentować polskie interesy przed UEFĄ. Wg portalu „Meczyki.pl” Boniek będzie chciał wykorzystać swoją pozycję, aby to Polsce przyznano organizację kobiecego Euro w 2025 roku.
Choć 65-latek wkrótce ustąpi ze stanowiska prezesa PZPN, w przeszłości wielokrotnie zapowiadał, że chciałby wciąż działać na rzecz polskiej piłki. Niedawno Boniek na łamach „Rzeczpospolitej” wyliczał duże piłkarskie imprezy, które za jego kadencji zorganizowano w Polsce: MŚ do lat 20, ME do lat 21, dwa finały Ligi Europy – w Warszawie oraz Gdańsku. Teraz miałby do tego dojść także europejski czempionat kobiet, który zaplanowano na 2025 rok. Dokumenty, które zdążono już wysłać do UEFA miały zawierać m.in. gwarancje finansowe ze strony rządu, co może zwiększyć szanse naszego kraju na organizację turnieju.