- Balotelli? A tak, kojarzę... Nie wiadomo tylko, czy zagra, bo może znowu fajerwerki w domu odpali (śmiech). Tak poważnie to świetny napastnik. Oprócz niego znam jeszcze kilku włoskich zawodników, ale nie mam pojęcia, jak grają. Ostatni ich mecz, jaki oglądałem, to chyba finał mistrzostw świata 2006 z Francją - podkreśla Szczęsny.
Bramkarz "Kanonierów" uważa, że to dobrze, iż przed EURO 2012 gramy z coraz mocniejszymi rywalami.
- To daje nam bardzo dużo. Włochy to europejska czołówka, na dodatek zagrają w pierwszym składzie. Będzie supermecz! Mam nadzieję, że udowodnimy, że nasza forma przed EURO idzie do góry. Dobrze wiem, że Włosi potrafią dokuczyć na boisku, ale spokojnie - jak będzie trzeba, to też dam w ryj - śmieje się Wojtek.
Przeczytaj koniecznie: Koszulki na Euro bez orzełka. Dlaczego reprezentacja Polski zagra bez godła narodowego!? SONDA
Formacją, o którą najbardziej się obawiamy przed EURO jest obrona - w każdym spotkaniu występuje ona w innym składzie. Szczęsny uważa, że wiele dobrego dać może powrót Sebastiana Boenischa (24 l.).
- Bo to naprawdę dobry zawodnik. OK, nie grał od roku, ale kiedy znajdował się w drużynie, był jej pewnym punktem. Po takiej przerwie od razu nie dojdzie do świetnej formy, ale mam nadzieję, że będzie w niej na EURO. Ale co ja się będę wypowiadał o personaliach, skoro tylko sześć meczów w kadrze rozegrałem... - zaznacza.
Choć Szczęsny spisuje się w reprezentacji znakomicie, nie czuje się liderem drużyny. Na takiego typuje kapitana Jakuba Błaszczykowskiego (26 l.).
- To klasa światowa. Kilka razy poprowadził nas do dobrych wyników. Dzięki temu atmosfera wokół kadry się poprawiła - zaznacza Szczęsny, który w swoim stylu skomentował prezentację nowych koszulek kadry.
- Od tych nowych koszulek aż nowe siły we mnie wstąpiły - zakończył ze śmiechem.
Szalone pomysły Balotellego
- W ubiegłym miesiącu Włoch wraz z bratem i kolegami postanowił odpalić fajerwerki z okna mieszkania. Efekt? Zapalił się dom.
- Z okna klubowego budynku rzucał strzałkami w zawodników młodzieżowej drużyny Manchesteru.
- Bez zezwolenia wjechał na teren więzienia dla kobiet. Zatrzymany przez policję tłumaczył, że chciał odwiedzić jedną z odsiadujących wyrok.