Piątek w tym sezonie jest jednym z najlepszych napastników w tureckiej ekstraklasie. Po meczu z Fenerbahce ma koncie 10 ligowych trafień, co pozwala mu przewodzić klasyfikacji strzelców. Łącznie w tym sezonie, we wszystkich rozgrywkach, napastnik Basaksehiru zdobył już 18 bramek.
ZOBACZ: Thomas Thurnbichler nie miał wyjścia. Ogłosił to wszem wobec, decyzja już zapadła
W niedzielne popołudnie trzy punkty dopisał sobie jednak Sebastian Szymański. Pomocnik reprezentacji Polski w 41. minucie pierwszej połowy popisał się świetną asystą, dogrywając piłkę do Edina Dżeko (który tym trafieniem otworzył wynik meczu). Dla słynnego napastnika był to dziewiąty gol w ligowym sezonie.
Trzech Polaków na boisku
Gol Piątka był zaś tym wyrównującym, a o zwycięstwie faworytów zadecydował ostatni kwadrans. W 74. minucie Dusan Tadić podał do Youssefa En Nesyriego, który zdobył gola na 2:1. Marokańczyk przypieczętował zwycięstwo Fenerbahce, strzelając jeszcze raz w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Filipa Kosticia. W 87. minucie na boisko wszedł Patryk Szysz (w przeszłości m.in Zagłębie Lubin i Górnik Łęczna), ale Basaksehir nie zdołał już odwrócić losów spotkania.
ZOBACZ: Mówią o nim: wzór, ikona, idol. Dziś świętuje urodziny. „Więcej niż piłkarz”
Prowadzone od tego sezonu przez legendarnego Jose Mourino Fenerbahce, dzięki tej wygranej, z dorobkiem 35 punktów w 15 meczach, zajmuje 2. miejsce w tabeli tureckiej Super Lig, ustępując jedynie liderowi, Galatasaray Stambuł, które ma 38 punktów po 14 spotkaniach. Basaksehir z kolei z 22 punktami zajmuje 7. miejsce, mając jeszcze szansę na awans w tabeli, jeśli poprawi swoją grę w kolejnych meczach.