Portugalczycy boją się reprezentacji Polski? Nie chcą z nami zagrać! Wskazują na Sousę

Reprezentacja Portugalii w dość sensacyjnych okolicznościach przegrała z Serbią i straciła szansę na bezproblemowe wejście do mundialu w Katarze. Mistrzowie Europy z 2016 roku będą się mierzyć w barażach, ale okazuje się, że portugalskie media mają wielkie obawy, żeby drużyna wylosowała Polskę. Jak mówią iberyjscy dziennikarze, mecze tych obu reprezentacji zawsze były niezwykle wyrównane, a Paulo Sousa dobrze będzie wiedział, jak rozpracować swoich rodaków.

Jest kandydat do objęcia reprezentacji Polski siatkarek! Znany trener złożył dokumenty, ma dwa ważne cele

Reprezentacja Portugalii boi się Polaków? Media nie chcą takiego meczu

Dziennik "Diario De Noticias" i portugalskie Sport TV wskazują, że gra przeciwko Polakom nie byłaby dobrą wiadomością w Portugalii. Jak sami wskazują, gra przeciwko drużynie napędzanej przez Roberta Lewandowskiego będzie niezwykle problematyczna, a na domiar złego Paulo Sousa doskonale zna jasne i ciemne strony piłkarzy ze swojej ojczyzny.

- Pojedynki z Polską należą do trudnych. Zespół kierowany jest przez Paulo Sousę, a w szeregach drużyny jest prawdziwa gwiazda - Robert Lewandowski - pisze "Diairo De Noticias".

- Sousa doskonale zna mocne i słabe strony reprezentacji Portugalii i jest w stanie rozpracować taktykę Fernando Santosa - zaznacza Sport TV.

Matty Cash rozstał się z sexbombą! Media podały pilną wiadomość, znamy powód

Aby zobaczyć zdjęcia reprezentantów Polski z hotelu Andorra Park przed meczem z Andorą, przejdź do galerii poniżej.

8 zdjęć

Portugalczycy nie patrzą z optymizmem na baraże. Rola faworyta nie pomaga?

Mimo że to właśnie Portugalczycy uchodzą za wielkiego faworyta do zwycięstwa w barażach, to portugalskie media jednym głosem mówią, że drużyna narodowa pogrążona jest w ogromnym kryzysie, o czym można było przekonać się w trakcie starć Portugalczyków z Irlandią i Serbią.

- Przewodzimy w stawce rozstawionych drużyn, ale to marne pocieszenie. Co z tego, że zagramy pierwszy mecz u siebie, jak przed 60-tysięczną publicznością daliśmy sobie strzelić dwa gole Serbii? - przekazał serwis telewizyjnej stacji SIC.