Michał Probierz postanowił rozliczyć się ze złośliwymi sugestiami w swoją stronę. Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski w rozmowie z programem "Prawda Futbolu", odniósł się do pytania stawianego przez wielu kibiców reprezentacji Polski na temat tego, ile wódki pił z prezesem PZPN, Cezarym Kuleszą. Wypowiedź trenera nie pozostawia wątpliwości, już jaśniej się tego powiedzieć nie da!
Michał Probierz odpowiada na złośliwe pytanie. Chodzi o picie wódki z Cezarym Kuleszą
Probierz swój wywód na temat potencjalnego picia z Cezarym Kuleszą, o które jest oskarżany przez część kibiców, zaczął od wspomnienia o sytuacji reprezentacji Polski i wracania do przeszłości kadry.
- -My za dużo mówimy o tej przeszłości, my ciągle wracamy do tych premii. Ciągle wracamy do tego, co się wydarzyło. Uważam, że nie powinno to już następować . Myślę, że kibice już mają tego dość. Tak samo, jak mnie już bardzo bawi to, ile ja wypiłem wódki z prezesem - powiedział Probierz w rozmowie z programem "Prawda Futbolu" i przyznał, że pytania o alkohol nie powinny mieć generalnie miejsca, a sam nie chce wracać już do sytuacji przeszłych.
-- Zastanawiam się, czy ci którzy tak dużo mówią o tym to - na przykład - jak idą do kogoś to czy piją alkohol. Bo przecież też mają kolegów... To już jest naprawdę bardzo tendencyjne. Takie złośliwe jest ciągłe porównywanie czy ktoś przy koniaku, czy whisky coś załatwił. Ja przyjmuję krytykę, ale żeby to się nie obracało w chamstwo - mówi stanowczo Michał Probierz.