W ostatnich miesiącach sporo dyskutowano na temat przyszłości Grzegorza Krychowiaka. Polski pomocnik próbował za wszelką cenę opuścić FK Krasnodar, bowiem nie chciał grać w klubie z państwa, które prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie. Krychowiak najpierw udał się na wypożyczenie do AEK-u Ateny, a teraz na tych samych zasadach występuje w suadyjskim Al-Shabab. To, co się nie zmieniło, to podejście Grzegorza Krychowiaka do mediów społecznościowych, gdzie wciąż potrafi zaskoczyć.
Grzegorz Krychowiak pokazał prywatną wiadomość. „Spieszmy się kochać”
Krychowiak nie raz brał udział w różnych internetowych dyskusjach. Okazuje się, że wiele ciekawych treści można znaleźć także w prywatnych wiadomościach. Jedną z nich Krychowiak podzielił się na Twitterze. Jeden z kibiców napisał polskiemu pomocnikowi 25 czerwca 2016 roku (czyli w dniu meczu Polska – Szwajcaria na EURO 2016) „Jesteś moim Bogiem” ale już w maju 2017 napisał, że „żartował”. Grzegorz Krychowiak postanowił skomentować to w swoim stylu i napisał w żartobliwym tonie „Spieszmy się kochać wyznawców, tak szybko odchodzą”.