Przemysław Frankowski

i

Autor: Cyfra Sport Przemysław Frankowski i Piotr Zieliński

Przemysław Frankowski po występach w Lidze Narodów. Mówi o odrobionej lekcji i walce o wyjazd na mundial

Reprezentacja Polski nie zrewanżowała się Belgii za porażkę 1:6. Tym razem Biało-czerwoni przegrali 0:1 w 4. kolejce Ligi Narodów. Nasza kadra zajmuje trzecie miejsce w grupie 4 Dywizji A. Przemysław Frankowski ocenił występ z Belgią. Pomocnik Lens powiedział o odrobionej lekcji i walce o wyjazd na mundial.

- Niewiele zabrakło, aby z Belgią padł remis. Jak oceniasz to spotkanie?

Przemysław Frankowski (pomocnik reprezentacji Polski): - Zgadza się. Mecz wyglądał tak, że to Belgia prowadziła grę, ale było tylko 1:0, więc dużo się mogło zmienić. Mieliśmy swoje okazje, których nie wykorzystaliśmy. Brakowało też szczęścia i mecz skończył się porażką. Odrobiliśmy lekcję z Brukseli i przegraliśmy tylko 0:1.

- Dobrze zagrałeś z Holandią, dałeś dobrą zmianę z Belgią. Czujesz się wygranym tego zgrupowania?

- Szczerze, to nie wiem, czy jestem wygranym tego zgrupowania. Nawet o tym nie myślę. Czekałem na swoją szansę, bo w pierwszych meczach nie grałem i chciałem się pokazać z jak najlepszej strony. Byłem gotowy, jestem po dobrym sezonie w Lens w dobrej lidze. Czekałem na swoją szansę, chciałem pomóc drużynie. Myślę, że tę szansę wykorzystałem.

Piotr Zieliński przerwał milczenie. Wprost wypowiedział się o Rybusie, o tych słowach będzie głośno

- Jak chcieliście grać z Belgią?

- Czekaliśmy na szansę, na kontrataki. W pierwszej połowie mieliśmy jedną dogodną sytuację. Czekaliśmy i były sytuacje. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy.

- Mamy cztery punkty w Lidze Narodów. Jak odbierasz ten dorobek?

- Myślę, że mogło być lepiej. Holandia i Belgia to drużyny z topu, jedne z najlepszych na świecie. Jeszcze dwa mecze przed nami i w nich trzeba zdobyć punkty.

- Co na koniec powiedział wam trener Czesław Michniewicz?

- Podziękował za całe zgrupowanie. Powiedział, że nie ma się co cieszyć po meczu z Belgią, bo przegraliśmy. Mówił, żebyśmy odpoczęli. Walka trwa, bo mundial jest przed nami.

Belgowie kpią z polskich piłkarzy. Nie mają litości, zmasakrowali reprezentację Polski

Sonda
Kto wygra "polską" grupę w Lidze Narodów?
Najnowsze