Ostatnio reprezentacja Polski zagrała dwa mecze. Pierwszy wygrała w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2018 bardzo przekonująco. Zespół Adama Nawałki w Bukareszcie pokonał Rumunię aż 3:0, wskakując tym samym na pozycję lidera swojej grupy kwalifikacyjnej. Trzy dni po tym triumfie biało-czerwoni zmierzyli się towarzysko ze Słowenią we Wrocławiu. Spotkanie to było szansą dla zmienników, którzy otrzymali wreszcie szansę od selekcjonera na zaprezentowanie swoich umiejętności. Po niezbyt porywającym meczu padł remis 1:1.
Wyniki, które kadra osiąga w ostatnim czasie, mają przełożenie na ranking FIFA. Polacy w zeszłym miesiącu zanotowali awans na rekordowo wysoką pozycję w zestawieniu i znaleźli się na piętnastej lokacie. W listopadzie utrzymali swoje miejsce, co nie było takie łatwe. Pokazuje to przykład Włochów. Reprezentacja z Półwyspu Apenińskiego jeszcze w październiku była trzynasta, a teraz spadła na szesnastą lokatę. Liderem rankingu FIFA jest Argentyna, która wyprzedza Brazylię i Niemcy.
Ranking FIFA (listopad 2016):
1. Argentyna (1634 pkt)
2. Brazylia (1544 pkt)
3. Niemcy (1433 pkt)
4. Chile (1404 pkt)
5. Belgia (1368 pkt)
6. Kolumbia (1345 pkt)
7. Francja (1305 pkt)
8. Portugalia (1229 pkt)
9. Urugwaj (1187 pkt)
10. Hiszpania (1166 pkt)
...
15. Polska (1089 pkt)