Bartosz Kapustka to nadzieja polskiego futbolu. W Ekstraklasie występował w Cracovii. Udanie zaprezentował się na EURO 2016, gdzie był odkryciem w reprezentacji Polski. Od czterech lat jest piłkarzem Leicester City. Przed rokiem zerwał więzadła krzyżowe. Kontuzja wykluczyła go z udziału w finałach młodzieżowych mistrzostw Europy, które obyły się w 2019 roku we Włoszech.
Piłkarz ZMASAKROWAŁ twarz kolegi na treningu. Niemiec może przejść operację
Teraz Kapustka wziął udział w wyzwaniu muzycznym #hot16challenge2, gdzie znane osoby rapują. W ten sposób zbierane są pieniądze, które przeznaczone będą na walkę z pandemią koronawirusa. Reprezentant Polski został nominowany przez Tymoteusza Puchacza z Lecha Poznań. Nagranie opublikował na kanale "Foot truck" na youtube. - Zostałem wywołany do tablicy - powiedział Bartosz Kapustka w materiale zamieszczonym na youtube. - Dlatego muszę zrobić swoje w tym temacie. Warunki, niestety, trochę surowe, domowe, bo dopiero co wróciłem do Anglii. Dlatego polecimy na sucho, bez bitu. Ale cała akcja jest świetna, rewelacyjna i cieszę się, że mogę wziąć w niej udział. Zachęcam was do wpłacania pieniążków na zbiórkę. Ja też zrobię oczywiście swoje w tym temacie od siebie. A teraz moja "16". Lecimy z tym - stwierdził piłkarz i zaprezentował swój utwór. Jak mu poszło?
Były reprezentant zachwycony polską gwiazdą Napoli. Poleca go mistrzowi Włoch