Nowy szkoleniowiec Bayernu to perfekcjonista. Do każdego szczegółu przywiązuje wagę. Wszystko jego zdaniem ma wpływ na końcowy sukces. Wystarczyło mu kilka dni, aby przeanalizować obecną sytuację i stwierdzić, że wśród piłkarzy z Monachium zapanowało zbyt duże rozprężenie. Bo w Bayernie liczą się kolejne triumfy, a nie oglądanie w tabeli Bundesligi pleców rywali czy niepowodzenie na arenie Ligi Mistrzów.
Jak zdradził magazyn "Bild", niemiecki szkoleniowiec wprowadził plan naprawczy. Stworzył listę nakazów, która obowiązuje wszystkich zawodników, nie ma wyjątków. Czego zatem wymaga utytułowany trener od swoich podopiecznych?
Heynckess zauważył, że jego gwiazdy nie rozstają się z telefonem komórkowym. W tej sytuacji zarządził, że Robert Lewandowski i jego koledzy będą musieli ograniczyć rozmowy w klubie. Na pewno nie będą mogli korzystać z telefonów podczas posiłków. W szatni telefon będzie jednak dozwolony, ale w granicach rozsądku tak, aby nie zakłócał w żaden sposób funkcjonowania zespołu podczas przygotowań do zajęć czy spotkań.
Kolejna bardzo ważna kwestia dla szkoleniowca to to, że Arjen Robben i spółka będą musieli zadbać o czystość oraz porządek w szatni. Ponadto każdy w Bayernie ma się czuć jak w rodzinie. Jak to osiągnąć? "Lewy" będzie mówił "dzień dobry" na powitanie, bo szacunek należy się każdemu pracownikowi monachijskiego klubu niezależnie od zajmowanego stanowiska. Czy dyscyplina wprowadzona przez Heynckessa przełoży się na sukcesy Bayernu?
Zobacz: Niemcy KPIĄ z tematu pracy licencjackiej Roberta Lewandowskiego!
Przeczytaj: Robert Lewandowski ofiarą oszustów! Chcieli na nim nieźle zarobić
Sprawdź: Anna Lewandowska prosi Roberta o hattricka! Będzie trójka dzieci?