Ostatnie lata w życiu "Lewego" - tak sportowym, jak i prywatnym - układają się fantastycznie. Na świecie pojawiły się dwie córeczki napastnika, a na murawie udało mu się zwyciężyć m.in. Ligę Mistrzów wraz ze swoim Bayernem Monachium. Właśnie dzieci są dla polskiego zawodnika powodem do gigantycznej dumy. Starsza Klara pojawiła się na świecie w 2017 roku, natomiast młodsza Laura urodziła się w maju ubiegłego roku. Obie dziewczynki są oczkiem w głowie swojego taty!
Robert Lewandowski odebrał Złotego Buta - zobacz ZDJĘCIA!
Jak się jednak okazuje, "Lewy" w procesie wychowywania swoich córek mierzy się z problemami, które większości rodzicom są raczej nieznane. Podzielił się tym w rozmowie z "TVN 24". - Tych pytań codziennie jest masa i na każdy temat. Klara mnie pyta czemu robię sobie zdjęcia z osobami na ulicy, czemu do mnie podchodzą. Czasami muszę się zastanowić nad odpowiedzią. Dziecko się uczy, a to przecież nic standardowego jak twój tata nie może przejść przez ulicę niezauważony - przedstawia Lewandowski.
Zobacz też: Paulo Sousa przyłapany! Wszystko się nagrało
- Klara jest dzieckiem, które się mało zatrzymuje, jest chętna, lubi próbować czegoś nowego. Laura jest spokojniejszym dzieckiem. Zobaczymy, czy to się zmieni. A dla mnie ich uśmiechy ciężko opisać słowami, wsparcie rodzinne to wartość dodana dająca wielkiego kopa motywacyjnego - dodaje także Piłkarz Roku FIFA 2020 zapytany o swoje dzieci.