Mecz Polaków z Chile ma wielkie problemy organizacyjne. Wpierw okazało się, że rozegranie spotkania nie będzie miało miejsca na PGE Narodowym ze względu na usterkę techniczną. Wtedy to piłkarska centrala zadecydowała o tym, aby sparing był rozgrywany na stadionie Legii. Okazuje się, że kibice, którzy chcą zobaczyć mecz przed wyjazdem Polaków na mundial w Katarze, będą musieli wyłożyć duże pieniądze. Wszystko przez to, że bilety, które miały być w sprzedaży w godzinach porannych 15 listopada 2022 roku, były dostępne już 14 listopada 2022 roku od godziny 23:30. Skorzystała na tym jedna z firm, która wykupiła znaczną pulę biletów i teraz sprzedaje je po zawyżonej cenie. Jesteśmy świadkami wielkiego skandalu.
Skandal przed Polska - Chile. Poszło o bilety na mecz Polaków
Zważając na fakt, że bilety na mecz trafiły do zewnętrznego dystrybutora, przez co są teraz droższe, fani polskiej reprezentacji nie mogli ukryć swojego oburzenia. W internecie pojawiło się wiele wpisów świadczących o niezadowoleniu z zaistniałej sytuacji.
- Sprzedaż biletów na mecz Polska - Chile miała ruszyć we wtorek (15.11.2022 r.) rano. Jednak sprzedaż ruszyła wczoraj, od 23:30. Firma zajmująca się sprzedażą biletów jak widać wykupiła dużą część biletów i sprzedaje je po zawyżonej cenie - napisał jeden z fanów.