To były bardzo udane święta dla Grzegorza Krychowiaka i jego ukochanej Celii. Para wzięła w Wigilię ślub w Omanie, a następnie wyruszyła po kolejne przygody. Świeżo upieczona para młoda zwiedza kolejny kraj Bliskiego Wschodu. Piłkarz kadry zdecydował się na dość odważną i zdaniem części fanów niebezpieczną zabawę.
"Krycha" wybrał się w góry, gdzie wspinał się po skałach. Na twarzy reprezentanta Polski nie brakowało uśmiechu, kadrowicz trzymał się liny tylko jedną ręką. Imponująca fotografia zrobiła wrażenie wśród kibiców. - Bosko, zazdroszcze - pisał jeden z nich. - Meeega fota!!! - dodawał drugi.
Część osób, które go obserwuje martwiła się jednak o zdrowie zawodnika. - Grzesiu dbaj o nogi! Na euro się przydadzą strzały z 20 metrów - komentował pan Kamil. - Uważaj na siebie... Niedługo mecze!! - dodawał inny kibic.
Przed Polakami mistrzostwa Europy 2020, ale piłkarz musi też utrzymać wysoką formę w barwach swojego aktualnego klubu, Lokomotiwu Moskwa, który walczy o najwyższe cele w rosyjskiej Premier Lidze. Krychowiak jest gwiazdą zespołu. W 24 meczach tego sezonu zdobył dziewięć bramek i zanotował trzy asysty.