Szokujące wiadomości przekazał w niedzielę brytyjski "The Mirror". Tabloid poinformował, że Thibaut Courtois ma mieć kolejnego synka - ten już się urodził, a jego matką ma być była sąsiadka belgijskiego golkipera! Romans między parą miał rozwijać się owocnie do momentu, gdy kobieta ogłosiła piłkarzowi, że jest w ciąży.
Według gazety, relacja miała rozpocząć się niedługo po przeprowadzce Courtoisa z jego ówczesną dziewczyną Martą Dominguez do nowej posiadłości. Kochanka miała jeździć z bramkarzem Chelsea do hoteli przed kolejnymi spotkaniami. Elsa Izac zaszła w ciążę, co miało zakończyć znajomość.
Courtois miał namawiać ją do dokonania aborcji, ale ta się na nią nie zgodziła. Co ciekawe, przez jakiś czas, zanim doszło do poczęcia chłopca, rozważano, by Elsa przeprowadziła się z piłkarzem do Madrytu, gdy ten podpisał kontrakt z Realem. - Nigdy nie zaprzeczył ojcostwu. Powiedział jednak, że nie jest to dobre dla jego kariery i ktoś w końcu to zauważy. Poprosił ją o aborcję, ale się nie zgodziła - mówi źródło "Mirrora" cytowane na stronie gazety.
Belgijski golkiper wystąpił w tym sezonie w 20 meczach we wszystkich rozgrywkach. Dziesięciokrotnie udawało mu się zachować czyste konto. Po osiemnastu kolejkach hiszpańskiej ekstraklasy, Real Madryt zajmuje drugie miejsce w tabeli. Liderem jest FC Barcelona, która wyprzedza Królewskich o dwa punkty.
