Cristiano Ronaldo jest już w takim wieku, w którym wielu piłkarzy kończy karierę. On jednak jest nadal w wybornej formie i nie myśli jeszcze o ostatnim profesjonalnym meczu.
- Jeśli mój organizm nie będzie reagował w odpowiedni sposób, to będzie znak, że czas odejść. Kiedyś piłkarze rezygnowali z gry w wieku 30-32 lat, teraz są tacy, którzy wciąż grają, choć są po czterdziestce - przyznał Portugalczyk podczas międzynarodowej konferencji sportowej w Dubaju.
Ronaldo zdaje sobie jednak sprawę, że kariera piłkarska nie będzie trwała wiecznie. Ma jednak marzenia, jak zapełnić czas na piłkarskiej emeryturze i jego oczy skierowane są ku Hollywood. - Jedną z rzeczy, która mnie fascynuje, jest kino. Po zakończeniu przygody z piłką chciałbym zagrać w filmie. Muszę jednak wcześniej udoskonalić swój warsztat, popracować nad angielskim, mniej się stresować. Wrócę też do nauki. Jeśli chcę to osiągnąć, muszę wyjść ze strefy komfortu. Zawsze chcę się nauczyć czegoś nowego. Życie nie kończy się po futbolu - przyznał CR7.