Oto nasze oceny w skali 1-6, po meczu w Cardiff.
Wojciech Szczęsny – 6
W 49. min w fantastyczny sposób obronił strzał głową Kieffera Moora, gdy trener Walijczyków na ławce próbował już podnosić ręce z radości. W serii rzutów karnych okazał się bohaterem, potwierdzając, że jest jednym z najlepszych specjalistów w bronieniu karnych.
Jan Bednarek – 3
Grał przez 79 min. i nie był oazą spokoju, a raczej najmniej pewnym naszym defensorem. Raz zawiodła komunikacja ze Szczęsnym, który ratował sytuację wybiegiem poza pole karne. Narastające zmęczenie i chyba drobny uraz sprawiły, że zastąpił go Bartosz Salamon.
Paweł Dawidowicz - 4,5
Przyszło mu się mierzyć się z olbrzymem Kiefferem Moorem, mierzącym 196 cm i ważącym 89 kg. W większości dawał radę.
Jakub Kiwior – 4,5
Widać, że coraz częstsze występy w Arsenalu dały mu dużo pewności siebie. Nie popełnił większych błędów w ciągu 120 minut.
Przemysław Frankowski – 5,5
Udało się szybko postawić Franka na nogi, po stłuczeniu mięśnia uda w meczu z Estonią. Starania medyków bardzo się przydały i przyniosły efekt, bo Franek wybiegał w dużym tempie 120 minut. Znakomity występ piłkarza RC Lens.
Bartosz Slisz - 5
Człowiek od czarnej roboty, którą wykonał bez zarzutu. Cichy bohater meczu w Cardiff.
Jakub Piotrowski - 4,5
Nie bojący się indywidualnych pojedynków, ale przy okazji mocno poniewierany przez rywali. Bliski powtórzenia wyczynu z meczu z Estonią, ale strzał spoza pola karnego był minimalnie niecelny.
Piotr Zieliński – 3,5
Przeciętny występ piłkarza Napoli. Widać brak ciągłości grania w klubie, ale w kilku sytuacjach przytrzymał piłkę lub przyspieszył grę, gdy była potrzeba.
Nicola Zalewski – 5
Potwierdził dobrą formę z meczu z Estonią, chociaż rywali na przeciwko siebie miał o kilka klas lepszych. Wielka przyszłość reprezentacji
Karol Świderski – 3
Szukał swojego trzeciego gola w meczach z Walią w sytuacji, gdy obrońcy gospodarzy dużo uwagi poświęcali Lewandowskiemu. Nie jest w swojej optymalnej formie.
Robert Lewandowski – 4
Nie oddał celnego strzału z gry, ale wykonał dużą pracę dla drużyny. Cofał się i próbował rozgrywać piłkę. Ważny moment, gdy wykonał pierwszy celny strzał w konkursie rzutów karnych.
Rezerwowi:
Bartosz Salamon – 3,5
Wszedł w ważnym momencie za zmęczonego Bednarka. Szybko wkomponował się w drużynę. Pewny w interwencjach.
Krzysztof Piątek – 3,5
Wszedł w 80. min. Dużo biegał, walczył w defensywie. Zrobił swoje wykorzystując rzut karny.
Sebastian Szymański – 3,5
Wszedł na boisko w dogrywce, pewnie wykorzystał rzut karny
Taras Romanczuk – 3
Wszedł w dogrywce za bardzo zmęczonego Piotrowskiego, wypełnił zalecenia selekcjonera. Może to być bodziec dla niego w walce o miejsce w kadrze na Euro