Szykuje się powrót Arkadiusza Milika do Włoch?! Reprezentant Polski może zagrać u swojego byłego trenera

Po pierwszej, nieudanej części sezonu Arkadiusz Milik dołączył do Olympique Marsylia, aby zapracować na powołanie do reprezentacji Polski na zbliżające się wielkimi krokami EURO 2021. Napastnik "Biało-czerwonych" powoli odbudowuje swoją formę, strzelając 6 bramek i zaliczając jedną asystę w 13. meczach we wszystkich rozgrywkach w barwach ekipy z południa Francji. Odkąd jednak Arkadiusz Milik dołączył do drużyny ze Stade Velodrome, kolejne media spekulują, że Polak nie zabawi tam zbyt długo i już niebawem zasili szeregi silniejszej drużyny. Gigantów zainteresowanych usługami reprezentanta Polski bowiem nie brakuje. Teraz do grona chętnych dołączył kolejny klub z Włoch. Tamtejsza "La Gazzetta dello Sport" donosi bowiem, że o Arkadiusza Milika ma powalczyć AS Roma. Wszystko przez nowego trenera rzymian, którym ma zostać Maurizio Sarri. 

Milik może wrócić pod skrzydła Sarriego

Włoskie media są niemalże pewne, że to właśnie były trener m.in. Napoli oraz Juventusu będzie tym, który zastąpi Paulo Fonsecę na ławce trenerskiej Romy po zakończeniu obecnego sezonu. Polak miałby z kolei zastąpić w ataku rzymian Edina Dzeko, który również po zakończeniu sezonu 2020/21 ma opuścić stolicę Włoch. To oznaczałoby ponowną współpracę Polaka i Włocha od lipca 2018 roku, gdy Maurizio Sarri zamienił Napoli na Chelsea.

Paulo Sousa zaszczepił się na Stadionie Narodowym! Ważny apel trenera reprezentacji Polski

Milik wróci do Włoch?

O powrocie Arkadiusza Milika do Włoch mówi się już od dłuższego czasu. Wszystko za sprawą zainteresowania Juventusu, który od dawna miał bacznie przyglądać się sytuacji polskiego napastnika. Na przeszkodzie wtedy stawała ekipa z Neapolu, która nie była zainteresowana sprzedawaniem swojego piłkarza do jednego z głównych rywali w walce o Scudetto. Teraz do "Starej Damy" ma dołączyć Roma, która próbowała także pozyskać Milika kilka miesięcy temu. Wtedy reprezentant Polski nie był zainteresowany przenosinami do stolicy kraju, jednak przybycie na ławkę trenerską Maurizio Sarriego może wiele zmienić. 

Zbigniew Boniek pokazał zdjęcie sprzed lat. Obrazki, które teraz są nie do wyobrażenia, aż łezka się w oku kręci