Kadra była marzeniem dla małego Kuby
Na konferencji prasowej obecny był Jakub Błaszczykowski, który w kadrze ma 108 występów. - Jest to ostatni mecz, a reprezentacja Polski dla małego Kuby Błaszczykowskiego była marzeniem - powiedział były kapitan drużyny narodowej. - Później stałą się realnością i to wszystko po prostu odchodzi. Cóż, takie jest życie. Osobiście życzę kolegom z reprezentacji i wam, żebyśmy mieli coraz więcej sukcesów - podkreślił.
Nie ma mowy o żadnej taryfie ulgowej
Selekcjoner Fernando Santos nie chciał za wiele ujawnić, jak będzie wyglądał ten pożegnalny występ piłkarza. - Wiemy, że to mecz wyjątkowy, bo będzie to wyraz podziękowania i oddania szacunku Kubie Błaszczykowskiemu za wszystko, co zrobił dla reprezentacji - wyznał Portugalczyk. - Ale nie ma mowy o żadnej taryfie ulgowej. Zrobimy wszystko, aby wygrać - przekonywał.
Fernando Santos z jasnym przekazem przed meczem Niemcami. "Nie ma mowy o taryfie ulgowej"
Błaszczykowski będzie kapitanem kadry w meczu z Niemcami
Prawdopodobnie Błaszczykowski wybiegnie w pierwszym składzie i zostanie zmieniony po 16 minutach. Ale czy właśnie tak będzie? Tego już selekcjoner nie potwierdził. - To sam Kuba zdecyduje, ja nie chcę rozstrzygać za niego - tłumaczył Santos. - On jest wielkim profesjonalistą. Porozmawiamy jeszcze i do niego należy decyzja. Trenował wczoraj, dzisiaj również będzie ćwiczył z kadrą. Długość jego występu zależy od tego, jak się będzie czuć. Trudno na razie to ustalić. W takim meczu to jest normalne, że będzie reprezentować kraj jako kapitan - zadeklarował portugalski szkoleniowiec.
Hansi Flick o meczu z Polską. Tak selekcjoner Niemców postrzega Roberta Lewandowskiego