PZPN

i

Autor: materiały prasowe

echa afery

Tak Mirosław Stasiak bawił się w Mołdawii. Pokazano nagranie, wszystko widać czarno na białym

2023-07-18 18:19

Afera z wyjazdem Mirosława Stasiaka na mecz Mołdawia – Polska wciąż nie wygasła. Choć już zostało oficjalnie wyjaśnione, że to firma Inszury.pl zaprosiła kontrowersyjnego działacza na ta spotkanie, to niesmak pozostał, przede wszystkim po dość nieumiejętnym rozwiązaniu tej sprawy przez PZPN. Tymczasem w programie „Stanowisko” pokazano nagranie, na którym widać, jak Mirosław Stasiak bawi się w Kiszyniowie.

Afera w PZPN dotycząca Mirosława Stasiaka mocno zachwiała wizerunkiem związku. Wszystko przez fakt, że PZPN wydał oświadczenie, w którym wskazał, że to jeden ze sponsorów zaprosił na mecz z Mołdawią skazanego za korupcję działacza, ale nie przekazano, który miał to zrobić. Oczywiście sponsorzy i partnerzy reprezentacji Polski nie byli zachwyceni faktem, że mogą zostać powiązani z osobą skazaną za korupcję i jeden po drugim wydawali oświadczenia, w których odcinali się od kontrowersyjnego działacza. Ostatecznie firma Inszury.pl oświadczyła, że Stasiak znalazł się na jej liście gości, ale sam temat jeszcze nie ucichł.

Wypływają kolejne szczegóły pobytu Stasiaka w Mołdawii. Pokazano, jak bawił się działacz

Mirosław Stasiak przeprosił za całe zamieszanie i bronił się tym, że poleciał do Mołdawii w interesach. – Bardzo żałuję, że wsiadłem do tego samolotu i poleciałem do Mołdawii na mecz. Przepraszam wszystkich kibiców naszej reprezentacji za tę sytuację oraz to, co działo się w ostatnich dniach  (...) Wcześniej nie latałem z drużyną narodową. Zaprosiła mnie firma Inszury i może nie powinienem był lecieć, ale miałem tam w Mołdawii biznesy do załatwienia na miejscu i to mnie ostatecznie przekonało do tej podróży – powiedział Mirosław Stasiak w rozmowie z "Faktem".

Teraz ukazało się nagranie, na którym widać, że działacz załatwiał tam nie tylko interesy. W programie „Stanowisko” na Kanale Sportowym pokazano fragment wideo, na którym widać, jak Stasiak śpiewa podczas spotkania w restauracji, a także zdjęcie, na którym stoi obok m.in. Cezarego Kuleszy. Prowadzący program Krzysztof Stanowski nie szczędził gorzkich słów pod adresem zarówno prezesa PZPN, jak i samego Stasiaka.

Jacek Jaroszewski o sporze z Grzegorzem Krychowiakiem
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze