Tomasz Hajto jako piłkarz był znany przede wszystkim z występów w Schalke 04, w którym spędził 4 lata, a łącznie w Bundeslidze wystąpił w ponad 200 meczach. Na koniec kariery wrócił do Polski i niedługo po jej zakończeniu postanowił spróbować swoich sił jako trener. Na tym polu już nie odnosił takich sukcesów – przez półtora roku prowadził Jagiellonię Białystok, która pod jego wodza rozegrała 47 spotkań, a następnie pół roku spędził jeszcze w GKS-ie Tychy. W ostatniej rozmowie w programie „Studio Ekstraklasa” na Interia Sport Tomasz Hajto wypowiedział się na temat przyjścia Jerzego Brzęczka do Wisły Kraków. Nie zabrakło tematu kadry, w którym Hajto zasugerował, że mógł prowadzić polską reprezentację.
Tomasz Hajto mógł zostać selekcjonerem? „Mam SMS od prezesa PZPN-u”
W programie „Studio Ekstraklasa” Tomasz Hajto chwalił Jerzego Brzęczka i podkreślał, że to świetny fachowiec, który był bardzo dobrym piłkarzem. Hajto opowiadał również, że kilkukrotnie Jerzy Brzęczek przejmował stanowisko trenera w jakimś klubie, gdzie jednym z kandydatów był także Hajto. Wówczas były trener Jagiellonii Białystok usłyszał pytanie, czy w reprezentacji Polski także miał być przed Jerzym Brzęczkiem. Odpowiedź może zaskoczyć.
Dzięki reprezentacji TVP zarobi wielkie pieniądze? Mowa o setkach tysięcy, podano konkretną kwotę
– Dużo przed nim, kiedyś może ci opowiem. Trzymam takiego SMS od prezesa PZPN-u, którego dostałem po zwycięstwie z Jagiellonią na Legii. Zostawiłem sobie go na pamiątkę – odpowiedział dość tajemniczo Tomasz Hajto, sugerując, że wzbudził zainteresowanie władz piłkarskiej centrali jesienią 2012 roku. Nie wydaje się jednak, że temat jego pracy w kadrze był kiedykolwiek bardzo prawdopodobny.