Trudno będzie otrząsnąć się polskiej piłce po trwających eliminacjach do Euro 2024. Przed ich startem wydawało się, że biało-czerwoni mają niebywale łatwą drogę na turniej. Obecnie awans z grupy jest niebywale złożoną matematycznie szansą. Remis z Mołdawią na PGE Narodowym był kolejną kompromitacją Polaków. Na piłkarzy spada lawina krytyki, a jednym z najbardziej krytykowanych zawodników jest Arkadiusz Milik.
Hajto przejechał się po Miliku. Nie miał litości
Napastnik reprezentacji Polski zagrał kolejny słabszy mecz, a fani będą mu pamiętali przede wszystkim niewykorzystaną sytuację z końcówki pierwszej połowy, gdy z kilku metrów nie był w stanie pokonać bramkarza rywali. Ostro o zawodniku wypowiedział się Tomasz Hajto. - Arek Milik potwierdził, że jest w fatalnej dyspozycji. W fatalnej dyspozycji - powiedział były piłkarz w studiu Polsatu Sport.
Hajto uważa, że Michał Probierz niepotrzebnie zdecydował się wystawić Milika w wyjściowym składzie. - Niepotrzebnie się uparł, żeby go wystawić. Bo to tak wypada, bo trzeba charakternie. Wyglądało to po raz kolejny słabo, po raz kolejny ze słabym przeciwnikiem - ocenił były reprezentant Polski.