Tomasz Kędziora zabrał głos po powrocie do Polski. Piękne słowa reprezentanta Polski, który zobaczył wojnę na własne oczy

Od czwartku – kiedy Rosja przeprowadziła militarny atak na Ukrainę – wiele znajdujących się na terenie tego państwa przeżywa prawdziwe piekło. Do niedawna należał do nich także Tomasz Kędziora z rodziną. Wychowanek Lecha Poznań od kilku lat reprezentuje bowiem barwy Dynama Kijów i to właśnie w stolicy kraju zastała go wojna. Na szczęście 27-latkowi wraz z rodziną udało się przekroczyć granicę i wrócić do Polski.

Warto przypomnieć, że wspaniały gest solidarności z kolegą z reprezentacji zaprezentował Matty Cash. Prawy obrońca w sobotnie popołudnie zdobył dla Aston Villi gola w spotkaniu przeciwko Brighton & Hove Albion. 25-latek ciesząc się z gola pokazał trykot, który miał założony pod koszulką meczową i na której widniał napis „Tomasz Kędziora + family – stay strong, bro” (Tomasz Kędziora i rodzina – trzymajcie się, bracie).

Krótko po powrocie do kraju głos w mediach społecznościowych postanowił zabrać sam zainteresowany. „Wraz z bliskimi jesteśmy już bezpieczni w Polsce. Nasze serca zostały jednak ze wszystkimi na Ukrainie. Wielki szacunek dla ludzi, którzy tak zaciekle walczą o wolność swojego państwa!” – napisał reprezentant Polski na swoim Instagramowym instastory.