Piłkarzowi francuskiego OSC Lille wystarczyło tylko 45 minut meczu z Grecją (2:0), by przekonać do siebie kibiców i trenera. Nieskuteczna w pierwszej połowie reprezentacja Polski, po wejściu Obraniaka nabrała wiatru w żagle. I to silnego!
- Nie ulega wątpliwości, że Ludovic da bardzo wiele tej drużynie. Zarówno jego, jak i pozostałych piłkarzy muszę pochwalić za ambicję. Chcieliśmy pokazać całemu światu, że trzeba traktować nas poważnie. I pokazaliśmy - twierdzi Beenhakker.