Przed rozpoczęciem turnieju nasi reprezentanci zapowiadali, że celem jest wyjście z grupy. Wiadomo było jednak, że o osiągnięcie tego celu nie będzie łatwo, naszymi rywalami w grupie były bowiem zdecydowanie wyżej notowane drużyny Chorwacji oraz Rosji. Mecz inauguracyjny niestety potwierdził te obawy. Choć biało-czerwoni zagrali naprawdę bardzo dobre zawody, tylko raz byli w stanie przebić chorwacki mur. Zespół z Bałkanów zagrał natomiast niezwykle mądrze, oddając Polakom posiadanie piłki i cierpliwie wyczekując na błędy. Ostatecznie „Hrvatska” wykorzystała przed przerwą trzy z nich, schodząc do szatni z prowadzeniem 3:1. Po zmianie stron – pomimo niezwykle ambitnej gry podopiecznych Błażeja Korczyńskiego – wynik nie uległ już zmianie, co już na starcie zmagań w fazie grupowej postawiło nas w niezwykle trudnej sytuacji, w kontekście awansu do ćwierćfinałów. Aby przedłużyć swoje nadzieje, Polacy będą musieli we wtorek wygrać z reprezentacją Słowacji. Czy im się to uda? Zdaniem TOTALbet będą nieznacznym faworytem, choć spotkanie zapowiada się na niezwykle wyrównane.
Nasi najbliżsi rywale – podobnie jak Polacy – do turnieju głównego awansowali jako jedna z najlepszych ekip z drugich miejsc w eliminacjach. Co więcej, podopieczni Mariana Berky’ego zdobyli wówczas dokładnie tyle samo punktów co biało-czerwoni – jedenaście. Złożyły się na to dwa wysokie zwycięstwa ze słabiutką Grecją (5:0 oraz 6:0), remis 4:4 oraz zwycięstwo 4:0 z Mołdawią, a także remis (1:1) oraz porażka (1:4) z faworyzowaną reprezentacją Azerbejdżanu. Sam awans na holenderski turniej był już dla naszych sąsiadów ogromnym sukcesem, ale nie mieli oni zamiaru na tym poprzestać. Pierwszy mecz podczas europejskiego czempionatu boleśnie zweryfikował jednak te marzenia. Mecz przeciwko Rosji zaczął się dla nich fenomenalnie – po 3 minutach objęli prowadzenie po strzale Petera Kozara. Potem trafiali już jednak rywale i zrobili to aż siedmiokrotnie! Nie zmienia to jednak faktu, że dla Słowaków – podobnie jak dla reprezentacji Polski – kluczowy będzie wtorkowy, bezpośredni pojedynek. Zwycięzca tego meczu zachowa szanse na awans do ćwierćfinałów, przegrany będzie już mógł pakować powoli walizki. Wg TOTALbet minimalnym faworytem tego starcia powinni być podopieczni Błażeja Korczyńskiego – kurs na takie zdarzenie wynosi 2.12. Triumf naszych rywali bukmacher wycenił natomiast na 2.40.
Kursy TOTALbet:
- Zwycięzca meczu:
Polska – 2.12 remis – 4.50 Słowacja – 2.40
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 5.5 – 1.72 powyżej 5.5 – 2.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca UEFA Futsal EURO dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.
