Kiedy tylko pojawiły się pierwsze informacje mówiące o tym, że Łukasz Piszczek może dołączyć do sztabu szkoleniowego Fernando Santosa, wielu kibiców reprezentacji Polski miało nadzieję, że legendarny obrońca Biało-czerwonych wróci do kadry w nowej roli. Ostatecznie tak się jednak nie stało, ale początkowe podane do informacji zostały jedynie informacje, że Łukasz Piszczek po prostu odrzucił ofertę otrzymaną przez PZPN. Teraz prezes Cezary Kulesza zdradził kulisy rozmów.
Cezary Kulesza opowiedział o kulisach rozmów z Łukaszem Piszczkiem! Były obrońca reprezentacji Polski odrzucił ofertę PZPN
Okazuje się, że Łukasz Piszczek pierwotnie miał przyjąć warunki, jakie zostały mu przedstawione przez Polski Związek Piłki Nożnej, jednak dopiero po pewnym czasie i dłuższym namyśle, były obrońca reprezentacji Polski miał zmienić swoje zdanie i ostatecznie zdecydować, że jednak nie zasili szeregów sztabu trenerskiego Fernando Santosa.
Ujawnili nieznane fakty o pracy Piszczka w reprezentacji! Ogromne zamieszanie z legendą polskiej kadry, nagle się rozmyślił
- Łukasz Piszczek zrezygnował z oferty, którą od nas dostał (...) Może jakieś prywatne sprawy zablokowały Łukasza. Trudno mi się odnieść, ponieważ najpierw zaakceptował naszą ofertę, a później, po jakimś tygodniowym namyśle zadzwonił i powiedział, że jednak rezygnuje. Nie podał przyczyny - wyznał Cezary Kulesza dla portalu "meczyki.pl" opowiadając, jak wyglądały rozmowy z Łukaszem Piszczkiem.