Dużym zaskoczeniem dla fanów nad Wisłą – ale być może także dla władz związku, które nie zdecydowały się przedłużyć kontraktu trenera – jest obecność Czesława Michniewicza na liście nominowanych do miana „selekcjonera roku”. Nie jest zresztą na niej jedynym, który po katarskich zmaganiach utracił posadę. Towarzyszą mu na liście kandydatów m.in. Fernando Santos i Paulo Bento.
IFFHS wybiera także zwycięzców w innych kategoriach. W gronie kandydatów do miana „najlepszego zawodnika młodego pokolenia” znajdujemy aż dwa polskie nazwiska. Nie jest zaskoczeniem obecność na liście Nicoli Zalewskiego, któremu jeszcze przed mistrzostwami świata kibice w głosowaniu internetowym przyznali tytuł „Golden Boy Web” - czyli najlepszego zawodnika do 21. roku życia.
Piłkarzowi Romy w gronie nominowanych towarzyszy jeszcze jeden Polak. To Jakub Zalewski, który po mistrzowskim tytule z Lechem, jesienią wywalczył sobie miejsce w składzie VfL Wolfsburg, a także – w reprezentacji Polski. W Katarze zagrał we wszystkich spotkaniach Biało-Czerwonych.
O zwycięstwo naszym graczom łatwo jednak nie będzie. Wśród konkurentów – między innymi Gavi, Jude Bellingham, Jamal Musiala, Ansu Fati, Pedri i rewelacyjny na katarskim mistrzostwach Joško Gvardiol. Triumfatorów w poszczególnych kategoriach poznamy w styczniu 2023.