Jego Arminia Bielefeld zmierzyła się w wyjazdowym meczu z faworyzowanym Werderem Brema. Po trafieniach Marxa i Almeidy do przerwy był remis 1:1.
Bohaterem drugiej połowy okazał się właśnie Wichniarek, który dał prowadzenie gościom.
Było to jedenaste trafienie "Króla Artura" w obecnym sezonie Bundesligi. Dzięki temu nadal pozostaje w wyścigu po tytuł króla strzelców. Tym bardziej, że prowadzący Vedad Ibisevic z powodu kontuzji nie zagra już do końca sezonu.
Czołówka klasyfikacji strzelców:
18 - Vedad Ibisevic (1899 Hoffenheim)
13 - Patrick Helmes (Bayer Leverkusen)
12 - Grafite (VfL Wolfsburg)
11 - Artur Wichniarek (Arminia Bielefeld)