Courtois ma za sobą znakomity sezon klubowy, którego ukoronowaniem – poza tytułem mistrza Hiszpanii – był też triumf w Champions League. Belg spisywał się w nim znakomicie między słupkami bramki „Królewskich”, będąc jednym z głównych autorów ich triumfu nad Liverpoolem. Mimo wielu znakomitych okazji angielskiego zespołu, zachował czyste konto, zasłużenie zgarniając po końcowym gwizdku nagrodę dla „Piłkarza meczu”.
Fenomenalny bramkarz – wybrany najlepszym w tym fachu uczestnikiem mundialu w Rosji w 2018 – dzień po finale Ligi Mistrzów stawił się na zgrupowaniu reprezentacji Belgii przed meczami Ligi Narodów. Został jednak z niego zwolniony przez selekcjonera Roberto Martineza po konsultacji z lekarzem kadry. Przeprowadzone badania wykazały bowiem nadwyrężenie pachwiny. W tej sytuacji belgijskiej bramki w piątkowym spotkaniu Belgii z Holandią, wygranym przez gości 4:1, bronił Simon Mignolet.
30-letni Courtois – korzystając z tak nielicznych w karierze zawodowego piłkarza wolnych chwil – podjął tymczasem ważną decyzję życiową. Na jachcie u wybrzeży luksusowego włoskiego kurortu Amalfi oświadczył się swej partnerce, Mishel Gerzig. Młodsza od bramkarz o sześć lat wybranka jest izraelską modelką. Para poznała się niespełna rok temu, poprzez przyjaciół z branży modellingu, i od tego czasu – według doniesień znajomych – jest nierozłączna. Teraz najwyraźniej postanowiła swą znajomość przenieść na wyższy poziom, bo – jak twierdzą wtajemniczeni – oświadczyny na kolanach zostały przyjęte, a wzruszona narzeczona uroniła niejedną łezkę.
To nie pierwszy uczuciowy zwrot w życiu Thibaut Courtois. Belg ma dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa, które rozpadło się parę lat temu.