Reprezentacja Polski

i

Autor: Cyfra Sport Reprezentacja Polski

Brutalna ocena

Wstrząsająca prawda o reprezentacji Polski. Na kibiców może paść blady strach. Tak tragicznie nie było od lat

2024-02-16 13:12

Reprezentacja Polski nie straciła jeszcze szans na grę podczas Euro 2024, ale aby zdobyć bilety do Niemiec musi pokonać jeszcze dwóch rywali. O wszystkim zadecydują marcowe baraże. I choć biało-czerwoni nie zmierzą się z europejskimi potentatami, kibice mają uzasadnione obawy przed rywalizacją w barażach. Sytuacja kadry zmieniła się na tyle, że Polacy nie są murowanymi faworytami w starciach z niżej klasyfikowanymi zespołami.

Brutalna ocena reprezentacji Polski

Przed eliminacjami do tegorocznych mistrzostw Europy wydawało się, że grupa do jakiej trafiła Polska jest łatwa i awans należy do obowiązków biało-czerwonych. Realia okazały się zdecydowanie bardziej brutalne dla polskiej kadry niż można było zakładać. Podopieczni najpierw Fernando Santosa a następnie Michała Probierza nie zdołali pokonać choćby Mołdawii w żadnym z dwóch meczów, co okazało się kluczem do kompromitacji w eliminacjach. Na szczęście dla biało-czerwonych są jeszcze baraże. W pierwszym meczu zmierzą się z Estonią.

Polacy muszą drżeć przed Finlandią albo Walią?

Jeśli uda się pokonać zespół z północy Europy, w finale Polacy zmierzą się z Finlandią albo Walią. Jeszcze parę lat temu biało-czerwoni uznawani byliby za sporych faworytów w rywalizacji z tymi zespołami. Sytuacja zmieniła się jednak tak bardzo, że zwycięstwo nie jest takie pewne, o czym mówi telewizyjny ekspert i były piłkarz, Kazimierz Węgrzyn. - W obu przypadkach według mnie faworytem będą nasi rywale. Gra z takimi rywalami na ich terenie stała się dla naszej drużyny nie lada wyzwaniem - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Węgrzyn przestrzega reprezentację Polski

- Wydaje się, że gra z Walią to poważniejsza skala trudności. Nie zmienia to faktu, że od naszej drużyny, mimo wszystkich zastrzeżeń, mamy prawo oczekiwać zwycięstwa - ocenił Węgrzyn. Jego zdaniem mecz z Estonią będzie szansą na zagranie bardziej odważnym ustawieniem. - Mecz z Estonią to okazja, aby zagrać ofensywnie i zwyciężyć przekonująco. Jeżeli to zrobimy, duch w narodzie będzie większy, z dużą wiarą przystąpimy do finału. A jeżeli będzie to wymęczone zwycięstwo, nie ma co liczyć na pozytywną atmosferę, której nasz zespół potrzebuje i w środku, i na zewnątrz - uważa ekspert.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze