Sławomir Peszko po raz ostatni na boisku pojawił się... 16 lutego 2013 roku. Po nieudanej przygodzie z Wolverhampton Wanderers wrócił do FC Koeln, ale nie mógł grać z powodu zbyt wysokiego kontraktu. W końcu wrócił i zadebiutował w... 2. Bundslidze.
Już w drugiej minucie były reprezentant Polski popisał się asystą przy trafieniu Yannicka Gerhardta, a w 55. minucie ustalił wynik na 4:1. W zespole z Kolonii 11 minut zagrał także Kacper Przybyłko. Adam Matuszczyk przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.