Praca trenera nie należy do najłatwiejszych i wiąże się z nieustającą presją ze strony właścicieli klubów, którzy oczekują pozytywnych wyników w niemal każdym meczu. O tym, że niełatwo jest utrzymać swoje stanowisko, ma dowiedzieć się właśnie Gennaro Gattuso, zasiadający obecnie na ławce Napoli. Ekipa z południa Włoch całkiem nieźle radzi sobie w obecnym sezonie i po 19. kolejkach zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli, mając na swoim koncie 37 punktów, czyli o 9 mniej od prowadzącego Milanu, który rozegrał jedno spotkanie więcej. Ponadto "Azzurrim" udało się awansować do półfinału Pucharu Włoch, w którym zmierzą się z Atalantą. Jak jednak podają media z Półwyspu Apenińskiego, właściciel klubu, Aurelio De Lauentiis ma rozglądać się za nowym trenerem.
CZYTAJ TAKŻE: Wiemy jak mieszka Piotr Żyła z nową dziewczyną. Szokujące szczegóły, Justyna Żyła jest blisko!
Powodem takiego obrotu spraw mają zbyt oziębłe stosunki właściciela klubu z południa Włoch oraz obecnego trenera "Azzurrich". Jak donosi Sky Sports Italia, De Laurentiis miał podjąć już decyzję, że Gattuso po zakończeniu sezonu opuści szeregi jego drużyny. Na potwierdzenie przypuszczeń o złych relacjach na linii właściciel - trener ma świadczyć także wypowiedź Gattuso po ostatnim meczu z Parmą. Szkoleniowiec miał wbić szpilkę De Laurentiisowi mówiąc, że ten słusznie odrzucił wszystkich ewentualnych kandydatów na jego miejsce.
Sprawdź: Gwiazda polskiej kadry znalazła się w ŚMIERTELNYM niebezpieczeństwie! To spotkanie mogło skończyć się tragedią
Rozstanie z Gattuso może odbić się czkawką Piotrowi Zielińskiemu, który pod skrzydłami Włocha może cieszyć się z regularnej gry. Polak do tej pory wystąpił łącznie w 24 meczach w tym sezonie, co przełożyło się na 1556 minut na murawie.