Od niedawna włoskie media huczą o romansie Kolarova. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy serbski piłkarz zdradza żonę. Jakiś czas temu wyszło na jaw, że przez 7 lat miał romans z modelką, Kristiną Mijacević. O sprawie zrobiło się głośno, gdy kobieta zaszła w ciążę. Kolarov ma z nią 4-letniego syna, Petera. Piłkarz musiał wówczas ratować małżeństwo, ale żona Vesna wybaczyła mu niewierność.
Teraz Kolarov ponownie musi borykać się z oskarżeniami o zdradę. Media z Półwyspu Apenińskiego donoszą, że obiektem westchnień zawodnika AS Roma jest włoska modelka Cristina Buccino. Kobietę na Instagramie śledzi aż 2,7 miliona użytkowników. Mawia się, że w plotkach zawsze jest ziarenko prawdy, ale tym razem okazuje się, że raczej jest to nieprawdą.
Świadczą o tym oświadczenia obu stron. - To zawstydzające i całkowicie nie do zaakceptowania, że wczoraj wieczorem pojawiła się informacja całkowicie fałszywa na temat mojego życia prywatnego - napisał na Instagramie Kolarov. W podobnym tonie wypowiedziała się modelka. - Przykro mi, że muszę odnosić się do takich informacji. Przede wszystkim dlatego, że nie odpowiadam na przykre prowokacje. Niestety dostałam mnóstwo wiadomości, co pojawiło się w mediach o mnie i o tej osobie, której w ogóle nie znam. Nie wiem kim jest, nie wiem co robi, nie wiem o nim nic. To wszystko zwykłe kłamstwo - powiedziała Buccino na filmnie opublikowanym na Instastories.