Paulo Sousa tuż pod koniec grudnia 2021 roku stwierdził, że jego misja w reprezentacji Polski się skończyła, a on sam bardzo chętnie poprowadziłby brazylijskie Flamengo Rio De Janeiro. Początkowo entuzjastycznie przyjmowany Portugalczyk spotkał się ostatecznie z niechęcią ze strony kibiców i zarządu klubu i teraz, cztery miesiące od odejścia z kadry Biało-Czerwonych, mówi się, że ma przestać pełnić funkcję opiekuna klubu. Zdaniem brazylijskich mediów, losy byłego selekcjonera Biało-Czerwonych są praktycznie przesądzone, a sam klub znalazł już zastępcę.
Paulo Sousa zostanie wyrzucony z Flamengo? Miała zapaść ostateczna decyzja
Powodem zwolnienia Paulo Sousy, zdaniem mediów, miała być przegrana w rozgrywkach rozgrywek stanowych z jednym z największych rywali klubu z Rio, a więc Fluminense. Zarząd i kibice mieli wpaść w szał, brazylijski dziennikarz, Renan Moura, cytowany przez sport.pl., ma być w posiadaniu informacji mówiących o tym, że Sousa jest coraz bliższy zwolnienia, a klub w jego miejsce chciałby zatrudnić byłego szkoleniowca Benfiki Lizbona, Jorge Jesus.
Aby zobaczyć zdjęcia Paulo Sousy, przejdź do galerii poniżej.
Były reprezentant Polski bez litości dla Sousy. Nie ma wątpliwości w sprawie przyszłości Portugalczyka
Brazylijskie media nie są jedynymi głosami z kraju kawy, które mówią o potencjalnym zwolnieniu Sousy z Flamengo. W sprawie tej na łamach "WP. SportoweFakty" wypowiedział się były gracz ekipy z Rio, a także Legii Warszawa i reprezentacji Polski - Roger Guerreiro, który nie wierzy w to, aby Sousa dotrwał na swoim stanowisku do maja.
- Tak naprawdę już jest tu wiele opinii, że Sousa nie przetrwa nawet maja, że w maju Flamengo go po prostu wyrzuci. Z drugiej strony wciąż wszystko w jego rękach. Jeśli zespół będzie wygrywał, to Sousa kupi sobie trochę spokoju - mówi uczestnik Euro 2008.