Euro 2016. Podsumowanie 1 dnia kadry w Arłamowie. Przylot helikopterami i kontuzja Krychowiaka

2016-05-24 0:00

Za nami pierwszy dzień zgrupowania reprezentacji Polski w Arłamowie przed mistrzostwami Europy we Francji. Poniedziałek był dniem, kiedy odbyła się konferencja prasowa z udziałem Adama Nawałki oraz Tomasza Iwana. Oprócz tego do hotelu Arłamów zjechali się kadrowicze, a niektórzy przylecieli helikopterami. Najważniejszym wydarzeniem była informacja o urazie Grzegorza Krychowiaka. Czy pomocnik biało-czerwonych zdąży wykurować się na Euro 2016?

W poniedziałek rozpoczął się pierwszy etap przygotowań do mistrzostw Europy, które rozpoczną się za niespełna trzy tygodnie. Punktualnie o godzinie 13:00 rozpoczęła się konferencja prasowa trenera reprezentacji Polski. Podkreślił bardzo dobre warunki jakie zastał na miejscu, a także odniósł się do czwórki nieobecnych. - Ustaliłem z właścicielem, jak i dyrekcją,  że warunkiem przyjazdu reprezentacji Polski do Arłamowa będzie boisko we wskazanym we mnie miejscu. Duże słowa uznania za sfinalizowanie tego projektu - powiedział Adam Nawałka i po chwili dodał: - Wszyscy dojadą w czwartek. Są spodziewani w godzinach wieczornych. Mamy nadzieje że, jeszcze przeprowadzimy trening z całą drużyną. Dla tych zawodników potrzebna jest chwila wytchnienia. Te dni wykorzystają by zregenerować siły. Krótki reset fizyczny, jak i mentalny nastąpi i dołączą już do drużyny w pełnej gotowości. Oni są świadomi tego, jaka praca nas czeka - powiedział na temat nieobecności Lewandowskiego, Piszczka, Krychowiaka i Rybusa.

Jako pierwszy pojawił się już w niedzielę Bartosz Salamon, a przed południem samolotem przyleciał Arkadiusz Milik. Maszyna z napastnikiem reprezentacji Polski wylądowała tuż przy fontanie i wejściu do hotelu. Punktualnie o 15:30 wylądował kolejny helikopter, z którego wysiadła piątka zawodników: Sławomir Peszko, Paweł Dawidowicz, Jakub Wawrzyniak, Łukasz Fabiański i Thiago Cionek. Następnie w godzinach popołudniowych zaczęli zjeżdżać następni zawodnicy w tym m.in. Kamil Grosicki, Krzysztof Mączyński czy Kamil Glik.

Spokój w kadrze zmąciła nieco informacja na temat stanu zdrowia Grzegorza Krychowiaka. Polak doznał kontuzji podczas niedzielnego finału Pucharu Króla przeciwko Barcelonie. - Grzesiek naciągnął mięsień uda, mówiąc językiem fachowym ścięgna mięśni kulszowo-goleniowych tzw. hamstringów w odcinku dystalnym. Ten uraz nie ma nic wspólnego ze styczniowym naderwaniem więzadeł pobocznych w kolana. Czekam na niego w Arłamowie, gdzie mamy do dyspozycji sprzęt potrzebny do rehabilitacji w takich przypadkach. Mamy bogatą fizjoterapię, Grześka czekają też zabiegi manualne. Nie chcę spekulować, ile potrwa leczenie. Wszystko zależy od skali naciągnięcia - powiedział lekarz kadry, Jacek Jaroszewski. We wtorek na godzinę 13:45 została zaplanowana konferencja prasowa, a o 17:30 rozpocznie się otwarty trening reprezentacji Polski z udziałem publiczności.

Najnowsze