Marek Papszun

i

Autor: cyfrasport Marek Papszun znów na stadionie w Częstochowie

Co za doniesienia!

Marek Papszun wróci do Rakowa? Co za doniesienia! Dziennikarz nie ma cienia wątpliwości, to naprawdę jest możliwe!

2024-05-01 18:40

Marek Papszun wróci do Rakowa Częstochowa? Szkoleniowiec, który zdobył z "Medalikami" tytuł mistrzów Polski pozostaje bez pracy i coraz częściej mówi się o tym, że ponownie może objąć zespół mi spod Jasnej Góry. Jak twierdzi Tomasz Włodarczyk, ponowna współpraca między stronami jest możliwa! Co za doniesienia!

Marek Papszun wróci do Rakowa Częstochowa? Szkoleniowiec, który odszedł po skończeniu ostatniego sezonu nie znalazł zatrudnienia w zagranicznych ligach i reprezentacjach, mimo że był łączony z kadrami Łotwy i Czech, z pracą w lidze greckiej, a w jego kontekście wymieniano nawet Sunderland i Ajax Amsterdam. Jak mówi Tomasz Włodarczyk w rozmowie z programem "Z tego, co słyszę", kontakt Papszuna z Rakowem jest w ostatnim czasie bardzo żywy. Czy oznacza to powrót szkoleniowca do Częstochowy?

Marek Papszun ponownie w Rakowie? Media donoszą o możliwości powrotu!

Jak zaznacza dziennikarz "meczyki.pl", Marek Papszun zaczął ostatnio gościć na meczach Rakowa, co można odebrać jako możliwość powrotu.

- Widać, że chce wybrać konkretny projekt i na razie nie pojawiła się satysfakcjonująca go propozycja. A co, gdyby wrócił do Rakowa? W ostatnim czasie znów zaczął pojawiać się na meczach "Medalików". Ponoć pierwszy raz w roli widza to spotkanie z Legią w połowie kwietnia. Ale zaraz potem był też na trybunach w Łodzi podczas spotkania z Widzewem. Oczywiście taką obecność można odbierać na dwa sposoby: zwykłe wsparcie lub coś więcej. Logika nakazywałaby wybrać to pierwsze, bo jeśli trwałyby jakieś rozmowy o wielkim powrocie, to takim sprzyja cisza, a nie kamery - mówi Tomasz Włodarczyk.

Jak twierdzi Włodarczyk, zarówno Michał Świerczewski, jak i Marek Papszun mają być zdania, że można ponownie współpracować.

- Co jakiś czas środowisko twierdzi, że Świerczewski chętnie znów pracowałby z Papszunem. A trener? Taki powrót mógłby go jednak dość mocno zaszufladkować, więc opcja nowego projektu może być jednak wyborem numer jeden. Panowie rozmawiają ze sobą i jest to sprawa normalna po tym, co razem zbudowali. Na ile wspólna ponowna praca jest realna, wiedzą tylko oni - zaznacza Włodarczyk.

Marek Papszun o pracy w Rakowie Częstochowa
Najnowsze