Dariusz Szpakowski

i

Autor: Jacek Szydłowski/Forum Dariusz Szpakowski

Ostatni wielki mecz?

Aż ścisnęło nas w gardle po tym, co tuż przed finałem Euro 2024 powiedział Dariusz Szpakowski. Zaczął mówić o sygnałach z organizmu

2024-07-14 8:08

Finał Euro 2024 będzie kolejnym wielkim meczem, który skomentuje Dariusz Szpakowski. Legenda polskiego dziennikarstwa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w komentowaniu spotkań, ale czas biegnie nieubłaganie i Szpakowski jest coraz bliżej zakończenia wielkiej i pięknej kariery dziennikarskiej. Tuż przed finałem Euro 2024 został zapytany, czy szykuje się na mundial w 2026 roku. Odpowiedź komentatora była wymowna.

Wielu kibiców wciąż nie wyobraża sobie wielkich imprez piłkarskich bez głosu Dariusza Szpakowskiego. Był moment w TVP, kiedy legenda polskiego dziennikarstwa schowała się nieco do cienia i wydawało się, że to początek końca wielkiej kariery. Głos telewidzów ponownie okazał się niebywale ważny, bo po krótkiej przerwie i licznych apelach ze strony fanów, Szpakowski wrócił do komentowania. I szybko potwierdziło się, że mistrzostwa świata w Katarze nie będą jego ostatnim, wielkim turniejem. Doświadczonego dziennikarza słyszeliśmy podczas Euro 2024 i usłyszymy raz jeszcze, w finale mistrzostw.

QUIZ. Włodzimierz Szaranowicz czy Dariusz Szpakowski? Legendarne komentarze kultowych postaci TVP. Pamiętasz wszystkie?

Pytanie 1 z 11
Na początek coś łatwego. Który z nich przez lata komentował sukcesy Adama Małysza?

Szpakowski szczerze o udziale na mundialu w 2026 roku

I ponownie można zakładać, że być może niedzielne spotkanie Hiszpanii z Anglią będzie ostatnim dużym meczem, jaki skomentuje Szpakowski. Kolejny wielki turniej odbędzie się za dwa lata. Legenda dziennikarstwa w na Kanale Sportowym została zapytana przez Mateusza Borka, czy pomału zaczyna się szykować do mistrzostw w Ameryce Północnej. Odpowiedź Szpakowskiego była dość wymowna i dał do zrozumienia, że powoli będzie kończył karierę.

- Nie, nie... Już przestańmy w ten sposób myśleć i żartować. Trzeba się wsłuchać w organizm, zobaczymy na co on pozwoli i wtedy można o czymkolwiek zacząć mówić - powiedział Szpakowski. Mateusz Borek dopytywał, że przecież do Ameryki 73-latek ruszy. - No gdzie? To dopiero za dwa lata. To nie jest taka łatwa sprawa - stwierdził legendarny komentator.

Jakub Kwiatkowski: Szpakowski będzie komentował tak długo, jak będzie chciał
Najnowsze