Celują w awans do finału EURO
W ćwierćfinale po jednym strzałów Marc Cucurella został trafiony piłkę w rękę. Jednak sędzia nie podyktował za to zagranie rzutu karnego. W jego ocenie piłkarz uciekał z ręką przed strzałem. Hiszpania wygrała 2:1 po dogrywce i w półfinale zagra z Francją. - Mamy mieszankę weteranów i bardzo młodych piłkarzy - powiedział Marc Cucurella, cytowany przez PAP. - Stworzyliśmy świetną ekipę, która traktuje się jak rodzina. Może nie mamy supergwiazd, ale jako zespół jesteśmy silni. Musimy podjąć jeszcze jeden wysiłek, aby dostać się do finału - zadeklarował.
Uff, jak gorąco! Ociekające seksem partnerki będą dopingować kapitanów Hiszpanii i Francji na EURO!
Najważniejsze jest zwycięstwo
Marc Cucurella występuje jako lewy obrońca. Jednak być może selekcjoner Hiszpanów zmieni mu pozycję i w meczu z Francją wystawi go na prawej stronie bloku defensywny. W ten sposób zająłby miejsce Daniego Carvajala. - Musiałem spróbować wszystkiego w karierze - przypomniał Hiszpan, cytowany przez PAP. - Pomogło mi to bardzo nauczyć się kontratakować. Angażowałem się w grę ofensywną. Będę dawał z siebie wszystko bez względu na to, gdzie zagram. Najważniejsze jest zwycięstwo - zapowiedział reprezentant Hiszpanii.