Toni Kroos pożegnał się z kibicami. Nie zapomniał o Pedrim
Mecz Hiszpanii z Niemcami był prawdziwym rollercoasterem emocji, niestety również tych związanych z kontrowersyjnymi decyzjami sędziego. Już pierwsze kilka minut przyniosło ich bardzo dużo, bowiem w 4. minucie Kroos ostro sfaulował Pedriego, czym spowodował jego groźny uraz, ale Anthony Taylor, stojąc parę metrów przed nimi i patrząc na całą sytuację, nawet nie dał mu żółtej kartki. Być może ostudziłoby to zapędy Kroosa, który w 6. minucie meczu postawił tzw. „stempel” na nodze Yamine'a Lamala co w zasadzie zawsze kończy się żółtą kartką, a sędzia nie odgwizdał nawet faulu!
Dzień po meczu Toni Kroos postanowił zabrać głos na temat tego, co działo się wcześniej. Oczywiście skomentował on fakt, że właśnie zakończył karierę i podkreślił, że cieszy się z podjętej przez siebie decyzji. Warto jednak zauważyć, że nie zapomniał on o Pedrim, którego mocno poturbował i postanowił przeprosić za to, co się stało, co nie jest częste w piłkarskim środowisku. – Jest jeszcze jedna kwestia, bardzo ważna dla mnie. Chciałbym prosić Pedriego o wybaczenie. Oczywiście nie miałem zamiaru Cię skrzywdzić. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i wszystkiego, co najlepsze w przyszłości. Jesteś znakomitym graczem – napisał Toni Kroos zwracając się bezpośrednio do piłkarza Barcelony.