Reprezentacja Węgier wygrała w wyjątkowo dramatycznym boju! Mecz między Madziarami a Szkotami zapowiadał się jako wielki bój o potencjalne wyjście z grupy A z trzeciego miejsca. Ostatecznie wygrali Węgrzy, ale emocji w tym starciu nie brakowało.
Reprezentacja Węgier wygrała ze Szkotami. Bardzo dramatyczny mecz w grupie A!
Pierwsza połowa spotkania Węgrów ze Szkotami była bardzo niemrawa - mimo walki o awans obie drużyny nie były w stanie wywalczyć sobie przewagi. Więcej gry było w drugiej odsłonie, jednak do dramatu doszło około 70. minuty spotkania. Napastnik Węgier - Barnabas Varga, został trafiony łokciem w skroń przez bramkarza Szkotów - Angusa Gunna. Węgier padł nieprzytomny, a sceny, które obiegły świat, były bardzo dramatyczne. Chwilę później, sędzia nie zauważył oczywistego rzutu karnego dla drużyny z Wysp Brytyjskich. Scott Armstrong został faulowany w polu karnym przez Williego Orbana, który stanowczo spóźnił interwencję. Sędzia jednak nie zauważył tej sytuacji, co jest dość skandaliczne na tym poziomie. Ostatecznie, bramkę na wagę zwycięstwa Węgrów strzelił Kevin Csoboth, dla którego była to pierwsza bramka w reprezentacji.
- Szkocja - Węgry 0:1
- bramki: Csoboth 90+10'
- kartki: McTominay- Styles, Orban, Schafer, Kleinheisler, Csoboth
- Szkocja: Gunn, Ralston (McLean 83'), Hendry, Hanley, McKenna, Robertson (Morgan 89'), McGinn (Armstrong 76'), Gilmour (Christie 83'), McGregor, McTominay, Adams (Shankland 76')
- Węgry: Gulacsi, Dardai (Szalai 74'), Orban, Botka, Kerkez (Nagy Z. 86'), Schafer, Styles (A. Nagy 61'), Bolla (Csoboth 86'), Szoboszlai, Sallai, Varga (Adam 74')