Robert Lewandowski, Bayern Monachium

i

Autor: AP Robert Lewandowski

Bayern chce przedłużyć kontrakt z Robertem Lewandowskim, ale może mieć problem. Napięte relacje

2021-12-07 15:01

Przed nami kolejna strzelecka kanonada Roberta Lewandowskiego (33 l.)? Bardzo byśmy na to liczyli, szczególnie że rywal przed naszym napastnikiem zacny. Bayern zmierzy się z Barceloną, która w Lidze Mistrzów stoi już nad przepaścią. A Lewandowski może ją z niej zepchnąć. Tymczasem w zaciszu gabinetów w Monachium zaczynają się przygotowania do podpisania przez Lewandowskiego nowego kontraktu.

Kto by się spodziewał, że Barcelona będzie w tym sezonie zespołem, który do końca fazy grupowej drżeć będzie o utrzymanie się w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Blaugrana gra słabo i w LaLiga, i w Lidze Mistrzów, czego efektem są problemy z wyjściem z grupy. Jeśli w środę Katalończycy przegrają w Monachium z Bayernem, będą musieli liczyć, że Dynamo Kijów pokona Benfikę Lizbona. Co wydaje wątpliwe.

Lewandowski mocno przeżył brak Złotej Piłki

A Barcelonie trudno dawać szanse w Monachium. Bayern jest rozpędzony, tuż po wygraniu Der Klassiker z Borussią Dortmund. Bayern ma w składzie zdrowego, w formie i głodnego kolejnych goli Roberta Lewandowskiego. Polak po ostatnim meczu nie ukrywał, że mocno przeżył fakt, że nie otrzymał Złotej Piłki i z pewnością będzie miał dodatkową motywację, by pokazać światu, że głosujący dziennikarze się pomylili. A mecz z byłym klubem Leo Messiego jest ku temu świetną okazją.

Wojciech Szczęsny zareagował na fatalne informacje o operacji żony! Rozczulające słowa, Marina na pewno to docenia

Jan Tomaszewski bezlitośnie uderza w Lewandowskiego i Sousę. Wytacza potwornie ciężkie działa

Robert Lewandowski z nowym kontraktem w Bayernie?

Tymczasem w monachijskich kuluarach trwają już przygotowania do podpisania przez Lewandowskiego nowego kontraktu z Bayernem. Mistrz Niemiec bardzo chciałby przedłużyć kontrakt z Polakiem do 2025 roku (obecny obowiązuje do czerwca 2023). Poniekąd z tego powodu na galę Złotej Piłki z Lewandowskim wybrali się trener Nagelsmann, dyrektor Salihamidzić oraz prezydent klubu Oliver Kahn. Najważniejsi ludzie w Bayernu chcieli tym wyrazić podziw dla „Lewego”. Jak informuje „Abendzeitung” tak naprawdę Erling Haaland nigdy nie był przymierzany do zajęcia miejsca kapitana reprezentacji Polski w zespole z Bawarii. Problemem w negocjacjach obu stron mogą być złe i napięte relacje pomiędzy Salihamidziciem a menedżerem Roberta Pinim Zahavim, które rozpoczęły się przy okazji negocjacji z Davidem Alabą. Dotychczas mediatorem był Karl-Heinz Rummenigge, ale jego w klubie już nie ma. Nowym prezydentem jest Kahn, od którego wiele w tej sprawie zależy.

Polak nie zagra w meczu Ligi Mistrzów. Niepokojące doniesienia i smutne pożegnanie z fazą grupową

Sonda
Czy Robert Lewandowski zdobędzie jeszcze Złotą Piłkę?
Najnowsze