Spotkanie obiecująco zaczęli gospodarze. Szybko objęli prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą RB Lipsk odpowiedziało dwoma trafieniami. W 50. minucie piłkarze FC Koeln wykonywali rzut wolny z prawej strony. Jednak dośrodkowanie na pole karne pewnie wyłapał bramkarz Peter Gulacsi.
Robert Lewandowski trafi do GIGANTA? Wielki klub znowu patrzy na polską gwiazdę
Węgier nie zastanawiał się, lecz od razu wprowadził piłkę do gry mocnym wykopem. Nie spodziewali się tego zawodnicy gospodarzy, którzy zapomnieli o Timo Wernerze. Niemiec biegł od połowy boiska, wpadł na pole karne i pewnym strzałem w lewy róg podwyższył na 3:1. To była jego bramka numer 25 w tym sezonie. Zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji strzelców. Liderem jest Robert Lewandowski, który w dorobku ma 29 trafień.
Co z finałem Ligi Europy w Gdańsku? Prezes uchylił rąbka tajemnicy w tej kwestii
Lipsk wygrał ostatecznie 4:2 i zajmuje trzecie miejsce w tabeli Bundesligi. Do prowadzącego Bayernu Monachium traci dziewięć punktów, a do drugiej Borussii Dortmund dwa oczka. 6 czerwca RB Lipsk zagra u siebie z SC Paderborn.
RAJSKA DONNA Messiego wstrząśnięta śmiercią George'a Floyda. Pokazała specjalny znak [ZDJĘCIA]